"Udało się zdobyć wszystko, co było możliwe". Kaczyński podsumował szczyt UE

Polska
"Udało się zdobyć wszystko, co było możliwe". Kaczyński podsumował szczyt UE
PAP/Leszek Szymański
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił ustalenia szczytu UE

Udało się zdobyć wszystko, co tylko było teraz do zdobycia możliwe, by z jednej strony zabezpieczyć pozycję naszego kraju wewnątrz Wspólnoty, a z drugiej wzmocnić polski budżet, polską gospodarkę potężnym zastrzykiem pieniędzy - powiedział Jarosław Kaczyński po szczycie w Brukseli, na którym doszło do porozumienia w sprawie unijnego budżetu na kolejne lata.

Jak twierdzi prezes PiS w rozmowie z "Gazetą Polską", "udało się uzyskać narzędzia, które sprawią, iż teraz obrona naszej suwerenności, a jest to nieustające zadanie, będzie nieporównywalnie skuteczniejsza niż byłaby bez tego porozumienia". 

 

"Nie jesteśmy naiwni"

 

Na pytanie o to, że również z obozu Zjednoczonej Prawicy pojawiają się głosy, że należało domagać się wycofania rozporządzenia wprowadzającego mechanizm oceny praworządności, Kaczyński mówi: "Wszyscy, którzy tę opinię formułują, zdają się nie rozumieć, iż nawet gdyby ten mechanizm został wykreślony, to za kilka miesięcy mógłby zostać wprowadzony ponownie i wówczas nie mielibyśmy żadnej możliwości zablokowania go".

 

ZOBACZ: "Uroczyście oddaliśmy suwerenność". Kempa o unijnym porozumieniu

 

Wicepremier i szef PiS bierze jednak - jak mówi - pod uwagę, że "unijna większość będzie łamać zawarte porozumienie". 

 

- Nie jesteśmy naiwni. I właśnie dlatego uważam, że ustalenia dają nam silne argumenty w walce o nasze interesy. A jeśli nasi partnerzy dotrzymają słowa, to tym lepiej, bo wówczas okaże się, iż wygraliśmy wszystko, co było do wygrania - mówi Kaczyński i dodaje: "To porozumienie jest jak szabla, której w razie ataku na nas będziemy mogli użyć".

 

Ustalenia szczytu

 

W konkluzjach szczytu dot. budżetu UE zawarto m.in. zapisy dotyczące tzw. mechanizmu praworządności. Jeden z nich stanowi, że budżet UE, włączając Next Generation EU (instrument odbudowy), musi być chroniony przeciwko wszelkiego rodzaju nadużyciom finansowym, korupcji, konfliktowi interesów. Kolejny z zapisów stanowi natomiast, że samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu blokowania środków finansowych dla państw członkowskich.

 

Jak informował premier Mateusz Morawiecki, na mocy konkluzji Komisja Europejska zobowiązuje się do przełożenia ich zapisów na legislację i do stosowania rozporządzenia w sprawie warunkowości wyłącznie, kiedy będzie ono zgodne z konkluzjami.

dk/ Interia, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie