Rośliny domowe hitem w pandemii. Zwłaszcza te, które oczyszczają powietrze
Gdy tak wiele czasu spędzamy w domach, gdzie ostatnio nie tylko odpoczywamy, ale również pracujemy, warto zadbać o odpowiednie otoczenie i "zaprosić" do domu rośliny. W ostatnich miesiącach niezwykle popularne są te, które oczyszczają powietrze.
Reporter Polsat News odwiedził z kamerą wrocławskie Centrum Ogrodnicze Market PIK. Okazuje się bowiem, że w czasie pandemii koronawirusa niezwykle popularne stały się rośliny doniczkowe. Polacy oddelegowani do pracy w domach zaczęli je masowo wykupywać nie. Zaletą wielu roślin jest to, że oczyszczają powietrze z toksyn.
ZOBACZ: "Pandemia jest moim pracodawcą". Gdy inni tracili zarobek, oni rozkręcili biznesy
Pani Ula z centrum ogrodniczego zdradziła telewidzom, które z nich są szczególnie polecane. To m.in. dracena, palmy, sansewiery, monstera, zamiokulkasy, fikusy.
Jedna roślina na 10 metrów
- Roślinek musimy mieć dość sporo w domu, żeby nam oczyszczały powietrze. Powiedzmy, jedna na ok. 10 metrów - zastrzegła rozmówczyni stacji.
WIDEO: Rośliny, które warto mieć w domu
Nie wszystkie są wymagające. Sansewiery i kaktusy nie potrzebują dużo wody, a zamiokulkasa wystarczy podlewać raz na dwa tygodnie.
Dobry klimat pomogą stworzyć także zioła o intensywnym zapachu - melisa, mięta czy lawenda. - Są to również rośliny użytkowe, bo mogą mieć swoje zastosowanie w kuchni - dodaje specjalistka od roślin.
Czytaj więcej