Ziobro: rozporządzenie łączące budżet z ideologią to znaczące ograniczenie suwerenności Polski
"Jeżeli rozporządzenie łączące budżet z ideologią wejdzie w życie, będzie to znaczące ograniczenie suwerenności Polski i złamanie europejskich traktatów; nie zgadzamy się na to; walczmy o interes Polski" - oświadczył w środę szef Solidarnej Polski, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
" »Konkluzje interpretujące« i »wytyczne« nie są prawem! Prawem jest rozporządzenie. Jeżeli rozporządzenie łączące budżet z ideologią wejdzie w życie, będzie to znaczące ograniczenie suwerenności Polski i złamanie europejskich traktów. Nie zgadzamy się na to!!! Walczmy o interes Polski" - oświadczył we wtorek Ziobro.
„Konkluzje interpretujące” i „wytyczne” nie są prawem! Prawem jest rozporządzenie. Jeżeli rozporządzenie łączące budżet z ideologią wejdzie w życie, będzie to znaczące ograniczenie suwerenności Polski i złamanie europejskich traktów. Nie zgadzamy się na to!!! Walczmy o interes 🇵🇱
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) December 9, 2020
Budżet zależny od praworządności
Chodzi o rozporządzenie dotyczące mechanizmu łączącego dostęp do środków unijnych z przestrzeganiem zasad praworządności. Wiąże się ono z nowym wieloletnim budżetem UE na l. 2021-2027, któremu towarzyszy fundusz odbudowy - ich łączna wartość, to 1,8 bln euro, z czego fundusz odbudowy to 750 mld euro.
Konkluzje Rady Europejskiej nie mają mocy prawnej w wobec aktów prawa wtórnego (np rozporządzenia). Rada ta nie pełni roli prawodawczej. Zatem nie jest możliwe skuteczne powoływanie się na konkluzje w celu podważenia treści i realizacji proponowanego rozporządzenia. https://t.co/YlPvGPuJ1z pic.twitter.com/e3VWG0oxEr
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 9, 2020
Polska i Węgry sprzeciwiły się rozporządzeniu uzasadniając m.in., że zawiera ono rozwiązania pozatraktatowe i w związku z tym premierzy obu krajów zapowiedzieli możliwość zawetowania nowego wieloletniego budżetu UE.
"Zjednoczona Prawica ma jeden cel, a nie ma go opozycja"
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska dopytywana, czy Ziobro nie prezentuje innego zdania niż premier, powiedziała: - To nie jest inne zdanie. W ramach Zjednoczonej Prawicy mamy jeden cel, a tego celu nie ma niestety opozycja.
ZOBACZ: Jerzy Buzek: Orban ma prawo obawiać się mechanizmu praworządności, my nie bardzo
W rozmowie z dziennikarzami dodała, że werdykt w głosowaniu (nad wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego) był "jasny i oczywisty".
- Mamy nadzieję, że z tego co mówił dziś pan premier i pan prezes Kaczyński zostanie coś w głowach opozycji. Bardzo byśmy sobie tego życzyli. Bo dzisiaj mogli usłyszeć, czym powinno być państwo dla posłów - powiedziała.
Propozycja kompromisu
W środę w Brukseli na spotkaniu ambasadorów państw UE przedstawiona została propozycja kompromisu wypracowana podczas konsultacji w Warszawie, Berlinie, Budapeszcie i Brukseli. W jednym z punktów tej propozycji zawarto stwierdzenie, że "samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu".
Decyzje w sprawie podjąć mają przywódcy państw na rozpoczynającym się w czwartek szczycie UE.