Wrocław. Ukryta kamera nagrywała klientów aquaparku. Filmy trafiły na stronę z pornografią
Kilkunastu klientów wrocławskiego aquaparku zostało nagranych ukrytą kamerą, gdy brali prysznic. Następnie pięć filmów trafiło na popularny serwis pornograficzny dla gejów. Sprawę wyjaśnia policja.
O bulwersującej sprawie poinformował portal GazetaWroclawska.pl.
Nagrania, na których widać kilkunastu nagich mężczyzn (uchwycone zostały również ich twarze oraz części intymne), biorących prysznic w strefie saun aquaparku, zostały zarejestrowane 16 i 19 września.
ZOBACZ: Spór o wystawę w białostockiej galerii. "Emanacja sadyzmu, pornografia"
Do sieci trafiło co najmniej pięć filmów z nagimi klientami aquparku. W serwisie pornograficznym natknął się na nie jeden z czytelników portalu.
"Nie pierwsza taka sytuacja"
Prezes Wrocławskiego Parku Wodnego Grzegorz Kaliszczak w rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że kamerę najprawdopodobniej umieszczono pod prysznicami w strefie saun, na półce gdzie zwykle pozostawiane są ręczniki.
Jak zaznaczył, nie jest to pierwsza tego typu sytuacja w aquaparku. - Kilka miesięcy temu do zarządu parku wodnego, zgłosiła się klientka z informacją, że na erotycznym portalu umieszczone są nagrania ze "strefy nagości" w saunarium - mówił Kaliszczak.
Prezes zapowiedział, że wystąpi do portalu o natychmiastowe usunięcie filmów. O całej sprawie powiadomił policję.
Policjanci ustalają sprawcę
Oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu asp. sztab. Łukasz Dutkowiak w rozmowie z polsatnews.pl przyznał, że policjanci otrzymali już oficjalne zawiadomienie w tej sprawie od dyrekcji obiektu.
ZOBACZ: Władze walczą z plagą ukrytych kamer i "pornografią zemsty"
Funkcjonariusze próbują dotrzeć do osób poszkodowanych oraz ustalają sprawcę. Zabezpieczyli także materiał dowodowy.
Autorowi nagrań grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Czytaj więcej