KO chce odwołania Rzecznika Praw Dziecka. "Klaszczą po tak skandalicznym wystąpieniu Rydzyka"

Polska
KO chce odwołania Rzecznika Praw Dziecka. "Klaszczą po tak skandalicznym wystąpieniu Rydzyka"
Polsat News
Gasiuk-Pihowicz zaznaczyła również, że KO domaga się informacji i wyjaśnień ws. organizacji i działania Państwowej Komisji ds. Pedofilii

Politycy KO domagają się odwołania rzecznika praw dziecka. Zapowiedzieli złożenie wniosku o uzupełnienie porządku najbliższego posiedzenia Sejmu o punkt dotyczący odwołania Mikołaja Pawlaka w związku z brakiem jego reakcji na sobotnią wypowiedź dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka.

W sobotę w Toruniu podczas uroczystości z okazji 29. rocznicy Radia Maryja dyrektor rozgłośni o. Tadeusz Rydzyk nazwał biskupa Edwarda Janiaka "współczesnym męczennikiem mediów". - Zwróćmy uwagę na to, co mówią, i nie dajmy się (...); to, że ksiądz zgrzeszył? No zgrzeszył, a kto nie ma pokus - mówił. W uroczystości uczestniczył m.in. RPD Mikołaj Pawlak.

 

"Nie tylko nie reagują"

 

- Kiedy Polacy oczekują rozliczenia pedofilii w sutannach, ludzie PiS, w tym rzecznik praw dziecka, nie tylko nie reagują, ale klaszczą po tak skandalicznym wystąpieniu Rydzyka - mówiła na poniedziałkowej konferencji prasowej posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz. - Wnosimy o uzupełnienie porządku obrad najbliższej sesji Sejmu o wniosek o odwołanie Rzecznika Praw Dziecka, który został złożony jeszcze we wrześniu - oświadczyła posłanka.

 

ZOBACZ: Prymas Polski reaguje na słowa o. Rydzyka

 

Zwróciła też uwagę, że wypowiedzi o. Rydzyka, która jej zdaniem relatywizowała problem pedofilii w polskim Kościele katolickim, przysłuchiwał się także podczas sobotniej uroczystości w Toruniu minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

 

- Czy na taką samą milczącą akceptację prokuratora generalnego mógłby liczyć ktoś, kto dawałby np. wykład wybielający złodziei samochodów? Mam pytanie do ludzi obecnej władzy: czy wy jeszcze chcecie walczyć z pedofilią, czy tylko ja tuszować - pytała posłanka. - Jak można słuchać w milczeniu słów ojca Rydzyka? - dodała.

 

Działanie Komisji ds. Pedofilii

 

Gasiuk-Pihowicz zaznaczyła również, że KO domaga się informacji i wyjaśnień ws. organizacji i działania Państwowej Komisji ds. Pedofilii. Poseł Maciej Lasek ocenił, że "Tadeusz Rydzyk ma duży dorobek w bronieniu skompromitowanych hierarchów".

 

- Wystarczy wspomnieć jego obronę arcybiskupa Józefa Wesołowskiego (b. nuncjusz apostolski w Dominikanie), który wykorzystywał seksualnie nieletnich na Dominikanie, dzisiaj rozgrzesza biskupa Edwarda Janiaka, który chronił pedofila w sutannie. Nikomu nie wolno z tych, co ukrywali pedofilów, robić ofiar. To dzieci są ofiarami - mówił.

 

Wpis na Twitterze

 

W poniedziałek, jeszcze przed konferencją polityków KO, rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak zamieścił na Twitterze wpis, w którym podkreślił, że nic nie usprawiedliwia krzywdzenia dzieci.

 

 

- Pokusa nie tłumaczy przestępstwa. Nic nie usprawiedliwia krzywdzenia dzieci. Każdy, kto popełnia przestępstwo, musi ponieść karę. Pedofilia to ohydna zbrodnia, niezależnie od tego, kto jest sprawcą – napisał Pawlak.

 

Odnosząc się do tego wpisu poseł KO powiedział, że "lepiej późno niż wcale". - Minęło kilkadziesiąt godzin, aby osoba, która była na miejscu wydała taką opinię. Uważam, że RPD nie stanął na wysokości zadania i działanie po fakcie jest działaniem pod presją mediów - dodał.

 

Podczas sobotnich obchodów dyrektor Radia Maryja powiedział m.in.: "dostałem też wiadomość dzisiaj, w czasie mszy świętej od księdza biskupa Edwarda Janiaka, to jest współczesny męczennik mediów, media to zrobiły, media tak robią i nie dajmy się, katolicy, że na księdza jakiegoś zaczną warczeć, jakieś filmidło zrobią i wszyscy się trzęsą; udowodnij, udowodnij, a nie mam udowadniać, że nie jestem wielbłądem".

 

O. Rydzyk powiedział też: "Zwróćmy uwagę na to, co mówią i nie dajmy się, nie dajmy się, i w Kościele się nie dajmy, księża się nie dajmy; to, że ksiądz zgrzeszył? No zgrzeszył, a kto nie ma pokus, niech się pokaże". "Ponosimy konsekwencje za nasze czyny, ale to jest straszne, to co się dzieje" – dodał.

 

"Zabawa w chowanego"

 

W połowie października nuncjatura apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację biskupa kaliskiego Edwarda Janiaka. Nuncjatura wyjaśniła, że w związku z prowadzonym postępowaniem w sprawie sygnalizowanych zaniedbań bp. Janiaka w sprawie oskarżeń o nadużycia seksualne niektórych duchownych diecezji kaliskiej obowiązuje go nakaz przebywania poza diecezją.

 

Bp Janiak był jedną z postaci ukazanych w filmie dokumentalnym "Zabawa w chowanego" Tomasza i Marka Sekielskich, opisującego przypadki pedofilii wśród księży. Film przedstawiał historię trzech chłopców – braci Bartłomieja i Jakuba i Andrzeja – wykorzystywanych przez tego samego księdza z diecezji kaliskiej – Arkadiusza H. W filmie ukazano, jak biskup Janiak miał kryć przestępstwa seksualne podległych mu księży.

 

ZOBACZ: Papież przyjął rezygnację bp. Janiaka. Obowiązuje go nakaz przebywania poza diecezją

 

Z prośbą o reakcję na sobotnią wypowiedź dyrektora Radia Maryja zwrócił się abp Wojciech Polak do prowincjała Zgromadzenia Ojców Redemptorystów o. Janusza Soka, przełożonego o. Tadeusza Rydzyka.

 

Nuncjusz apostolski Józef Wesołowski zmarł w 2015 r. Został oskarżony o pedofilię, której miał się dopuścić na placówce na Dominikanie. Oczekiwał na proces karny w Watykanie, zmarł wkrótce po jego rozpoczęciu, nie doczekawszy prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy.

laf/ PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie