44-latek sądzony jak dziecko? W dniu zabójstwa miał 13 lat
44-latek sądzony jak dziecko? Policjanci z Archiwum X twierdzą, że znaleźli sprawcę brutalnej zbrodni sprzed lat. Problem w tym, że podejrzany miał wtedy 13 lat i dzięki temu może uniknąć kary. "Państwo w Państwie" w niedzielę o 19:30 w Polsat News.
Ponad 31 lat temu w Jeńkach k. Białegostoku doszło do zabójstwa dwójki dzieci – 11-letniej dziewczynki i jej o dwa lata młodszego brata. Obydwoje zostali uduszeni. Wcześniej dziewczynka została przywiązana do drzewa i zgwałcona.
Przez 29 lat w sprawie zabójstwa Moniki i Janusza panowała kompletna cisza. Dwa lata temu w sprawie nastąpił jednak niespodziewany zwrot. Na terenie wsi pojawiły się plakaty ze zdjęciami zamordowanych dzieci oraz informacja, że policjanci z tzw. Archiwum X na nowo podjęli się wytropienia mordercy.
ZOBACZ: "Geniusz zbrodni" z IQ 58. Przyznawał się do zabójstw, by nie smucić śledczych
- Nie na darmo się mówi, że zazwyczaj sprawca przestępstwa, a w szczególności brutalnych przestępstw, pojawia się już w pierwszym tomie akt - mówi Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości.
W sprawie nastąpił przełom. Śledczy oficjalnie ogłosili, że wiedzą, kto jest mordercą. Ich zdaniem, zbrodni dokonał... 13-letni wówczas Dariusz K, mieszkaniec tej samej wsi.
- To są najlepsi sąsiedzi nasi i ja jestem zszokowana i zbulwersowana tym, co się dzieje. W żadnym wypadku w to nie wierzę - mówi jedna z mieszkanek Jeńk.
Zakład poprawczy lub nadzór rodzica
Zgodnie z polskim prawem nawet jeśli Dariusz K. jest zabójcą, prokuratura nie może mu przedstawić żadnych zarzutów. W chwili popełnienia zbrodni nie miał bowiem ukończonych 15 lat. Mimo, że jest dziś dorosłym mężczyzną, za swój czyn będzie więc odpowiadał... jak dziecko.
- Przyznaję, że w swojej karierze mam pierwszy raz do czynienia z takim przypadkiem, że sprawcą czynu karalnego jest osoba, która ukończyła 13 lat – mówi prowadzący śledztwo Rafał Kaczyński z Prokuratury Okręgowej w Łomży.
WIDEO: zapowiedź programu "Państwo w Państwie"
Mężczyzna, nawet jeśli okaże się winny, uniknie odpowiedzialności. Ze względu na wiek w momencie popełnienia zbrodni, stanie przed Sądem Rodzinnym, który może go skazać jedynie na pobyt w zakładzie poprawczym - do którego ze względu na wiek, nie może trafić.
- Wobec nieletniego mogą być stosowane tylko środki wychowawcze (mimo, że ma teraz 44 lata – red). Taka jest obowiązująca procedura karna. A środki wychowawcze, to nadzór rodzica, czy umieszczenie w zakładzie poprawczym – mówi prokurator Kaczyński.
Więcej w materiale Rafała Zalewskiego w programie Państwo w państwie.
Czytaj więcej