Roczne dziecko zastrzelone w Kanadzie. Policja próbowała zatrzymać ojca
Roczny chłopiec został zastrzelony podczas policyjnej akcji w kanadyjskim Kawartha Lakes w Ontario. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać uzbrojonego ojca dziecka, który wcześniej miał porwać niemowlę. Dokładne okoliczności śmierci chłopca ma wyjaśnić specjalna komisja.
W czwartek rano funkcjonariusze odebrali wezwanie do rodzinnej kłótni. Świadkowie mówili, że podczas awantury doszło do grożenia bronią palną. Donieśli także o potencjalnym porwaniu rocznego chłopca przez jego 33-letniego ojca. Matce dziecka wraz z drugim synem i terapeutą udało się uciec do domu jednego z sąsiadów.
ZOBACZ: Afroamerykanin zastrzelony przez policję. Zamieszki w Filadelfii
Samochód ojca dziecka został namierzony na jednej z miejskich dróg. Podczas próby zatrzymania kierowca nie zareagował na komunikaty policjantów i uderzył w radiowóz. Jeden z funkcjonariuszy, który stał obok pojazdu, został ranny.
Chłopiec zmarł na miejscu
W reakcji na niebezpieczeństwo, trzech policjantów zaczęło strzelać w kierunku auta 33-latka.
- W środku pickupa, na tylnym siedzeniu siedział roczny chłopiec. Został postrzelony z broni palnej. Zmarł na miejscu - przekazano w komunikacie Specjalnej Jednostki Dochodzeniowej (Special Investigations Unit - SIU), która zajmuje się wyjaśnieniem sprawy.
33-letni ojciec chłopca został postrzelony i do szpitala trafił w ciężkim stanie. W szpitalu znalazł się także funkcjonariusz potrącony przez ściganego przez policję mężczyznę. Życiu mundurowego nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Za wcześnie na wyciąganie wniosków"
Policja na razie nie potwierdza, czy to pocisk z broni funkcjonariusza zabił chłopca. Służby przekonują, że jest jeszcze za wcześnie na wyciąganie wniosków. Dokładne okoliczności zdarzenia ma zbadać komisja złożona ze śledczych sądowych i eksperta od wypadków drogowych.
ZOBACZ: Indie: noworodek zakopany żywcem. Rodzice poszukiwani
Po wypadku odbyła się sekcja zwłok dziecka. Policja nie otrzymała jeszcze jego wyników badania.
As a result of a tragic incident today, one child is dead and two others significantly injured. I ask that @SIUOntario and @YRP be given time to investigate, without speculation on the events as they unfolded. Our thoughts & prayers are with those that are suffering today. https://t.co/wIdB2mXWYr
— Thomas Carrique (@OPPCommissioner) November 26, 2020
"W wyniku tragicznego incydentu dziecko nie żyje, a dwie osoby są ranne. Proszę, by dać SIU i policji regionalnej w Yorku czas na zbadanie sprawy, bez spekulowania na temat przebiegu wydarzeń. Nasze myśli i modlitwy są z osobami, które cierpią" - napisał na Twitterze Thomas Carrique, szef policji w Ontario.
Czytaj więcej