Jachira potargała konstytucję. Wicemarszałek "ubolewa nad niszczeniem książek"
- Przewodniczący komitetu Kaczyński, pani marszałek, wysoka izbo. Myślę, że ta władza nie ma prawa ustanawiać roku 2021 rokiem konstytucji 3 maja, skoro łamie obecną ustawę zasadniczą - mówiła w Sejmie Klaudia Jachira. Posłanka KO przemawiając wyrywała kolejno kartki z Konstytucji RP. Jej zachowanie spotkało się ze sprzeciwem obozu rządzącego, lecz w obronie stanęła wicemarszałek Sejmu.
Posłowie wysłuchali w piątek sprawozdania komisji o przedstawionym przez Prezydium Sejmu projekcie uchwały ws. ustanowienia 2021 rokiem konstytucji 3 maja.
- Art. 180 mówi o nieusuwalności sędziów, tymczasem zostało usuniętych 40 proc. składu sędziów SN - wymieniała posłanka KO wyrywając kartki z trzymanej w ręce konstytucji. - Posłowie PiS zawłaszczyli całą Krajową Radę Sądownictwa wbrew art. 187. Za niepasujący do waszej wizji Trybunał Konstytucyjny złamaliście art. 190 i 194 - mówiła Jachira.
ZOBACZ: Strajk Kobiet. Krytyka okładki z Anją Rubik. "To nie jest rewolucja"
Jak dodała, wbrew artykułowi prezydent Andrzej Duda ułaskawił ministra Kamińskiego, który nie był skazany prawomocnym wyrokiem. - Złamaliście jeszcze osiem innych artykułów - podkreślała.
Wideo: Klaudia Jachira wyrywa kartki z konstytucji
"Jakaś taka aktywistka"
- Pani marszałek nie reagowała, jak na tej sali była darta konstytucja - zwrócił się do wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej poseł Janusz Kowalski (SP). - Nie reagowała pani, gdy formalnie posłanka, a w rzeczywistości jakaś taka aktywistka dokonywała tutaj haniebnego czynu. Dlaczego pani marszałek nie reagowała? Na to nie może być zgody - mówił poseł Solidarnej Polski.
Kidawa-Błońska odparła, że "nie reagowała jak pani poseł niszczyła kartki". - Zawsze ubolewam, jak ktoś niszczy książki, ale ona darła kartki, a państwo niszczą konstytucję, łamią ją, karzą ludzi za noszenie znaczków "konstytucja", pałują ludzi na ulicy - mówiła wicemarszałek Sejmu.
Czytaj więcej