Zabójstwo nauczyciela we Francji. Gimnazjaliści usłyszeli zarzuty
Czworo uczniów podparyskiego gimnazjum otrzymało zarzuty w sprawie zabójstwa Samuela Paty'ego, nauczyciela zamordowanego za pokazywanie karykatur Mahometa - poinformowała w czwartek agencja AFP.
Według agencji, powołującej się na źródła sądowe, troje z uczniów, w wieku 13 i 14 otrzymało zarzuty "współudziału w zabójstwie terrorystycznym" za wskazanie Paty'ego zamachowcy. Czwartym oskarżonym jest córka Brahima Chniny, który w internecie prowadził kampanię podżegania przeciwko nauczycielowi. Dziewczyna otrzymała zarzut pomówienia.
ZOBACZ: Zabójstwo nauczyciela we Francji. Uczniowie: boimy się
Uczniowie zostali zatrzymani w poniedziałek i wtorek na wniosek prokuratury antyterrorystycznej. Zwolniono ich po tym, gdy usłyszeli zarzuty.
Pomogli zamachowcy
Wcześniej w sprawie zamachu na Paty'ego dokonanego przez 18-letniego Czeczena postawiono zarzuty dwójce innych uczniów gimnazjum w wieku 14 i 15 lat, którzy również mieli wskazać ofiarę zamachowcy w zamian za 300-350 euro.
Paty, nauczyciel w liceum w Conflans-Sainte-Honorine na przedmieściach Paryża, został zaatakowany 16 października, ponieważ w ramach lekcji na temat wolności słowa pokazał uczniom karykatury Mahometa. Anzorow, urodzony w Moskwie Czeczen, został zastrzelony przez policję wkrótce po zamachu.
Czytaj więcej