Von der Leyen odpowiada Morawieckiemu. Chodzi o budżet UE
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen tłumaczy w liście do premiera Morawieckiego, że warunkowość jest powiązana bezpośrednio z należytym zarządzaniem finansami, a nie ogólnymi naruszeniami praworządności. Wyjaśnia, że w rozporządzeniu chodzi tylko o takie naruszenia, które mogą mieć wpływ na zarządzanie funduszami unijnymi i interesy finansowe UE.
Źródło w polskiej dyplomacji potwierdziło PAP, że list taki wpłynął.
"List wyjaśnia, dlaczego uważamy, że propozycja jest zgodna z wnioskami Rady Europejskiej z lipca" - powiedział, zastrzegając anonimowość, rozmówca PAP. Von der Leyen wskazała też, że w razie zastrzeżeń do mechanizmu warunkowości, decyzje w oparciu o niego można zaskarżyć do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Odpowiedź na list
Pismo to jest odpowiedzią na list, jaki premier Morawiecki skierował w połowie miesiąca do przywódców UE w tym szefowej KE. Zaznaczył w nim, że Polska nie może zaakceptować obecnej wersji mechanizmu praworządności. Jak podkreślił prowadzi do prymatu politycznych i arbitralnych kryteriów nad oceną merytoryczną.
Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że w liście który został wysłany w tym tygodniu von der Leyen tłumaczy, że mechanizm warunkowości różni się od procedury z art. 7 unijnego traktatu. Szefowa KE argumentuje, że warunkowość jest powiązana bezpośrednio z należytym zarządzaniem finansami, a nie ogólnymi naruszeniami praworządności. Niemka podkreśla, że w rozporządzeniu chodzi tylko o takie naruszenia, które mogą mieć wpływ na zarządzanie funduszami unijnymi i interesy finansowe UE.
ZOBACZ: Premier grozi wetem unijnego budżetu. Komisja Europejska szykuje odpowiedź
W piśmie powtórzone zostały też wcześniejsze argumenty, o tym, że cała procedura oceny ma być równa i uczciwa. "Rozporządzenie przewiduje, że państwo członkowskie może zwrócić się do przewodniczącego Rady Europejskiej do wniesienia sprawy na szczyt. Decyzje podjęte w ramach tej regulacji są zawsze pod nadzorem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości" - zaznaczył rozmówca PAP.
Źródło w polskiej dyplomacji potwierdziło PAP, że list taki wpłynął, ale nie chciało odnosić się do jego treści.
Spotkanie z Orbanem
Premier, który w czwartek spotykał się z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem, mówił, że mechanizm warunkowości "przez swoją arbitralność, polityczność stosowania, motywowane politycznie decyzje" może doprowadzić nawet do rozpadu Unii.
- To jest niezwykle niebezpieczne dla spójności całej Europy, to jest złe rozwiązanie, które grozi rozpadem Europy, rozpadem Unii Europejskiej w przyszłości - zaznaczył premier.