Miasto pogrążone w żałobie. Neapol oddał hołd Maradonie

Świat
Miasto pogrążone w żałobie. Neapol oddał hołd Maradonie
PAP/EPA/CIRO FUSCO
Tłumy kibiców zgromadziły się przed stadionem Napoli

Setki mieszkańców Neapolu zgromadziły się w środę wieczorem przed tamtejszym stadionem San Paolo, by oddać hołd zmarłemu tego dnia w Argentynie Diego Armando Maradonie. Przybyły tam tłumy kibiców, mimo obowiązujących restrykcji z powodu pandemii.

Zrozpaczeni kibice, jak podkreślają włoskie media, rzucili wyzwanie przepisom o godzinie policyjnej i zakazowi wychodzenia z domu bez uzasadnionego powodu, jaki obowiązuje w Neapolu, który wraz z całym włoskim regionem Kampania leży w czerwonej strefie najwyższego ryzyka zakażeń koronawirusem.

 

 

Tłumy zgromadziły się przed stadionem, który według zapowiedzi burmistrza miasta Luigiego di Magistrisa otrzyma imię Diego Armando Maradony. Kibice Napoli, w którego barwach występował, przyszli w większości w obowiązkowych maseczkach z jego flagami oraz szalikami, świecami, zdjęciami legendy piłki. Na powiewającym nad ich głowami wielkim portrecie Maradony widniał napis "king". Odpalano świece dymne, zabrzmiały piosenki i okrzyki kibiców.

 

 

Dzieci przyniosły swoje rysunki, które przyczepiły do ogrodzenia wokół obiektu.

 

 

Miasto pogrążone jest w żałobie.

 

Drugim miejscem oddawania hołdu "królowi" jest jego mural w dzielnicy Quartieri Spagnoli, przed którym wielbiciele Argentyńczyka zostawiają znicze i świece.

 

- Gazeta Corriere delloSport przypomina piękny list, który do gazety niecały miesiąc temu napisał Maradona w podziękowaniu za życzenia na jego 60 urodziny - informuje korespondentka Polsat News we Włoszech Urszula Rzepczak. "Jaki prezent chciałbym dostać? Dla siebie – nic. Chciałbym, żeby ta mordercza pandemia odeszła, Chciałbym spokoju dla wszystkich, zwłaszcza tych narodów, tych dzieci które są tak biedne że nawet nie są w stanie się bronić" - pisał piłkarz.

Papież wspomina go w modlitwie

"Papież Franciszek powiadomiony o śmierci Diego Maradony myśli serdecznie o spotkaniach w tych latach i wspomina go w modlitwie, tak ja to robił w dniach, gdy dowiedział się o jego stanie zdrowia"- powiedział w środę Ansie rzecznik Watykanu Matteo Bruni.

 

ZOBACZ: Świat żegna Diego Maradonę. "Najlepszy ze wszystkich", "bawił się grą"

 

W ostatnich latach Franciszek kilka razy spotkał się z Maradoną w czasie jego wizyt w Rzymie. Ich spotkania były zawsze bardzo serdeczne. "Czekałem na Ciebie"- powiedział papież witając go na audiencji w 2014 roku.

dk/bas/ PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie