Autyzm, reumatyzm i powikłania po koronawirusie u najmłodszych pacjentów. #Jesteśmydladzieci
- Kuba pewnie nas kocha, tak jak my kochamy bardzo jego, natomiast nie potrafi tego okazać i to bardzo boli. Zrobimy wszystko, żeby usłyszeć kiedyś te najważniejsze słowa, czyli: kocham cię - mówi mama chorującego na autyzm Kuby, Ewelina Rudzik. W niedzielę o 13:30 w programie Fundacji Polsat "Jesteśmy dla dzieci" także o reumatyzmie u najmłodszych i powikłaniach po zakażeniu koronawirusem.
W najbliższym programie "Jesteśmy dla dzieci" historia 3-letniego Kuby, u którego zdiagnozowano autyzm. Agnieszka Grzegorczyk, członek zarządu Fundacji Polsat, na antenie Polsat News przypomniała, że to choroba, którą jest bardzo trudno zdiagnozować. - Tutaj bardzo ważni są opiekunowie i rodzice - powiedziała.
"Terapii nie da się prowadzić online"
- Od samego urodzenia zmagamy się z bardzo ciężką alergią pokarmową, która w tej chwili przerodziła się w alergię wziewną. Natomiast to jest tylko dodatek. Tak naprawdę największym naszym problemem jest to, że Kuba ma autyzm. Zdiagnozowany bardzo wcześnie, bo terapię rozpoczęliśmy już, gdy miał 14 miesięcy - mówi mama Kuby, Ewelina Rudzik.
- Jesteśmy od początku października wyłączeni z dostępu od terapii publicznej. Jeszcze kontynuujemy terapię prywatną. Inaczej jest, jak dziecko idzie na zajęcia i ma kontakt chociażby z terapeutą - mówi i dodaje, terapii nie da się prowadzić online.
- Mamy już z dzieckiem kontakt wzrokowy, ale to na zasadzie takiej, kiedy on chce na nas popatrzeć. Pojawił się gest wskazywania palcem. Kuba nie mówi nic
ZOBACZ: Siostry z autyzmem. Pomaga im Fundacja Polsat
Mama Kuby przyznaje, że do tej pory nie pogodziła się z diagnozą swojego dziecka. - Kuba był naszym wyczekiwanym przez 12 lat dzieckiem. W tym roku podjęłam decyzję o tym, żeby rozpocząć psychoterapię, żeby umieć się pogodzić z tym i żeby móc iść dalej w terapii - powiedziała.
- To, że dziecko jest zamknięte, to jest okropna rzecz. Patrzy się na inne dzieci i po prostu się zazdrości. Z drugiej strony człowiek chciałby się chociaż przytulić do tego dziecka, a tutaj tego przytulenia nie chce. Kuba pewnie nas kocha, tak jak my kochamy bardzo jego, natomiast nie potrafi tego okazać i to bardzo boli. Zrobimy wszystko, żeby usłyszeć kiedyś te najważniejsze słów, czyli: kocham cię - dodaje.
Reumatyzm i powikłania po zakażeniu koronawirusem
W najbliższym programie także temat reumatyzmu, który, wbrew przekonaniom, nie dotyczy tylko osób starszych, ale dotyka też dzieci.
- Słysząc słowo "reumatyzm", mam przed oczami teraz młodą osobę. Kiedyś, gdybym usłyszała to słowo, to starszą osobę - mówi Violetta Zajk, prezes Stowarzyszenia 3majmy się Razem.
ZOBACZ: Powikłania po COVID-19. Pionierskie badania najmłodszych w "Raporcie"
Jak dodaje, zdarza się, że na chorobę reumatyczną mogą chorować nawet dzieci, które mają 2 lata.
- W programie nie zapomnimy także o pandemii, dlatego, że pandemia koronawirusa utrudnia leczenie i rehabilitację także dzieciom z chorobami reumatycznymi. Powiemy także o coraz częstszych powikłaniach u dzieci po zakażeniu koronawirusem - powiedział prowadzący program "Jesteśmy dla dzieci" Bartosz Kwiatek.
WIDEO: Zapowiedź programu "Jesteśmy dla dzieci"
Mikołajkowy Blok Reklamowy
6 grudnia już po raz siedemnasty na antenie Polsatu zostanie wyemitowany specjalny blok reklamowy, z którego całkowity dochód, obliczany na podstawie wyników oglądalności, jest przekazywany na leczenie i rehabilitację podopiecznych Fundacji Polsat. Przez 24 lata objęła ona swoją pomocą już ponad 36 tysięcy dzieci.
ZOBACZ: Mikołajkowy Blok Reklamowy. 6 grudnia o 18:45 oglądaj Polsat i pomagaj
- Włącz Polsat, 6 grudnia o 18:45. Ten prosty gest już od 17 lat ma niesamowitą moc. Dzięki niemu Fundacja Polsat może wspierać m.in. leczenie i rehabilitację swoich podopiecznych. Za tę ogromną pomoc dziękujemy wszystkim widzom, którzy co roku tak licznie zasiadają przed telewizorami by obejrzeć Mikołajkowy Blok Reklamowy. W tej edycji mamy drobną zmianę, nasz etatowy Mikołaj – Pan Krzysztof Kowalewski, który jest z nami od samego początku, wybrał się na krótki "urlop". Ale znalazł idealne zastępstwo, swojego przyjaciela, Piotra Gąsowskiego - mówi Krystyna Aldridge-Holc, Prezes Fundacji Polsat.
Czytaj więcej