Argentyna: tysiące ludzi żegnają Maradonę. Wielkie czuwanie przy trumnie mistrza
Rozpoczęło się zorganizowane przez argentyński rząd czuwanie w Pałacu Prezydenckim w Buenos Aires przy trumnie z ciałem Diego Maradony. W uroczystości poświęconej pamięci słynnego piłkarza, który zmarł w środę wskutek zawału serca, uczestniczą dziesiątki tysięcy kibiców.
O godz. 6 rano czasu miejscowego tłum zaczął powoli przesuwać się przed trumną z ciałem 60-letniego Maradony, która przykryta jest argentyńską flagą z numerem 10. (z nim na koszulce występował legendarny napastnik). Jak poinformował będący na miejscu dziennikarz agencji AFP, zanim otwarto drzwi w tłumie czekających doszło do pewnych incydentów, które starała się powstrzymać policja.
Dziesiątki tysięcy osób spędziły noc na Plaza de Mayo, naprzeciwko "Różowego Domu", jak nazywany jest Pałac Prezydencki. Zgromadzeni śpiewali piosenki na cześć zmarłego w wieku 60 lat idola. Nieco po północy pojawiła się tam była żona Maradony Claudia Villafane w towarzystwie ich dwóch córek - Dalmy i Gianinny. Towarzyszyli im też dawni i obecni piłkarze, wśród których byli gracze, z którymi zmarły triumfował w mundialu w 1986 roku.
ZOBACZ: Diego Maradona nie żyje. Majewski: był zawodnikiem niezbędnym, wręcz koniecznym
Trumna z ciałem Maradony będzie wystawiona w Pałacu Prezydenckim do soboty. W środę prezydent kraju Alberto Fernandez ogłosił trzydniową żałobę narodową po śmierci piłkarza.
Maradona, który poprowadził jako kapitan reprezentację Argentyny do mistrzostwa świata w 1986 roku, od pewnego czasu borykał się z problemami zdrowotnymi. Na początku listopada przeszedł operację mózgu po wykryciu krwiaka podtwardówkowego. Zmarł wskutek zawału serca
Czytaj więcej