Nowy Rzecznik Praw Obywatelskich. Kandydatura Rudzińskiej-Bluszcz odrzucona
Sejm ponownie odrzucił kandydaturę Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Prawniczka i jedyna kandydatka na Rzecznika Praw Obywatelskich, którą poparło ponad tysiąc organizacji społecznych, nie uzyskała wymaganej większości głosów.
Za wyborem Rudzińskiej-Bluszcz na RPO zagłosowało 204 posłów, 244 było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.
ZOBACZ: Zuzanna Rudzińska-Bluszcz ponownie jedyną kandydatką na Rzecznika Praw Obywatelskich
W czwartek wieczorem przed głosowaniami Zuzanna Rudzińska-Bluszcz powiedziała dziennikarzom w Sejmie, że wydarzenia ostatnich dnia pokazują, jak ważny jest urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. - Myślę, że jest najwyższy czas na wybranie Rzecznika Praw Obywatelskich, bo właśnie mija sto dni od końca kadencji rzecznika VII kadencji, czyli Adama Bodnara - mówiła. Dodała, że obawia się, iż to może nie nastąpić, bo "większość rządowa lekceważy ten urząd".
Była jedyną kandydatką
Rudzińska-Bluszcz była ponownie jedyną kandydatką na funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich; jej kandydaturę ponownie zgłosiły kluby KO oraz Lewicy wraz z posłami PSL. Do tej pory miała poparcie ponad tysiąca organizacji społecznych. Kadencja obecnego RPO Adama Bodnara upłynęła 9 września.
ZOBACZ: Wybór RPO. Rzeczniczka PiS o propozycji kandydata
W środę sejmowa Komisja Sprawiedliwości negatywnie zaopiniowała kandydaturę Rudzińskiej-Bluszcz. Przeciw kandydatce opowiedziało się 12 posłów PiS, za - 11 posłów KO i Lewicy.
"Tym razem zabrakło jednego głosu. Opinia Komisji ciągle pozostaje negatywna. Nie jest ona wiążąca dla Sejmu. Jutro głosowanie" - napisała kandydatka w środę na Twitterze.
Tym razem zabrakło jednego głosu. Opinia Komisji ciągle pozostaje negatywna. Nie jest ona wiążąca dla Sejmu. Jutro głosowanie❗️
— Zuzanna Rudzińska-Bluszcz (@ZuzannaRB) November 18, 2020
ZOBACZ: Nowy RPO. Sejm zdecydował ws. kandydatury Rudzińskiej-Bluszcz
Po raz pierwszy kandydaturę Rudzińskiej-Bluszcz odrzucono 22 października. Za jej wyborem na RPO zagłosowało 201 posłów, 237 było przeciw, a 9 wstrzymało się od głosu. Przeciwko tej kandydaturze głosowało 230 posłów PiS, 6 posłów Konfederacji i jeden poseł PSL-Kukiz'15. Głos na nią oddało 131 posłów KO, 46 posłów Lewicy, 22 posłów PSL-Kukiz'15 i dwóch posłów niezależnych. Od głosu wstrzymało się pięciu posłów PSL-Kukiz'15 i czterech posłów Konfederacji.
Senat musi wyrazić zgodę
RPO powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie Rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.
5-letnia kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara upłynęła 9 września, ale - zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Obywatelskich - nadal pełni on tę funkcję do czasu powołania swego następcy.
ZOBACZ: Wybór RPO. Rzeczniczka PiS o propozycji kandydata
Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie rzecznika (na podjęcie uchwały wyrażającej zgodę lub sprzeciw ma miesiąc), Sejm powołuje na stanowisko rzecznika inną osobę.
Wniosek w TK
We wrześniu grupa posłów PiS skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu ustawy o RPO dotyczącego pełnienia obowiązków przez dotychczasowego Rzecznika po upływie jego kadencji, do czasu powołania jego następcy. Zdaniem wnioskodawców, taki przepis jest niezgodny z konstytucją.
ZOBACZ: Komisja Wenecka zaniepokojona ryzykiem paraliżu instytucji RPO
"Kadencja RPO wynikająca z konstytucji traktowana powinna być jako pierwszy wskaźnik jego legitymacji do działania. Z tą kadencją powinna iść synchronizacja kadencyjności w ustawie o RPO. Obecnie tego nie ma i dlatego zachodzi konieczność uruchomienia kontroli konstytucyjnej zaskarżonego przepisu" - wskazywali w swym wniosku posłowie PiS.
RPO wniósł o uznanie przepisu
RPO Adam Bodnar w stanowisku skierowanym w związku z tym do Trybunału podkreślał zaś, że "wykluczenie tego, aby dotychczasowy Rzecznik pełnił swoje obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez nowego, prowadziłoby do osłabienia ochrony praw i wolności". Wniósł o uznanie przepisu za konstytucyjny.
Po raz pierwszy rozprawa dotycząca tej kwestii miała odbyć się 20 października br., jednak została wtedy odwołana ze względu na chorobę jednego z sędziów. Następnie wyznaczony został termin 19 listopada, zaś w poniedziałek termin ten - jak wynika z informacji na stronie TK - został przesunięty na 2 grudnia br., na godz. 11.
Do sprawy jest wyznaczony skład pięciorga sędziów TK. Przewodniczącą składu jest prezes Trybunału Julia Przyłębska, sprawozdawcą sędzia Stanisław Piotrowicz, zaś oprócz nich w składzie są sędziowie: Justyn Piskorski, Rafał Wojciechowski i Wojciech Sych.
Czytaj więcej