Pandemia w gospodarce. Coraz gorsze nastroje konsumentów
Druga fala pandemii oraz związane z tym konsekwencje ekonomiczne przyczyniły się do dalszego wyraźnego pogorszenia się nastrojów konsumentów. Z badania przeprowadzonego przez GUS wynika, że 77,8 proc. Polaków obawia się, że obecna sytuacja epidemiczna stanowi zagrożenie dla gospodarki.
Główny Urząd Statystyczny informuje, że w listopadzie bieżący wskaźnik nastrojów konsumenckich obniżył się z minus 20 do minus 29,2 punktu, zaś wyprzedzający wskaźnik ufności spadł z minus 19,2 do minus 30,1 punktu. Po krótkim okresie wakacyjnego optymizmu nie ma więc już śladu.
Latem było lepiej
Dla przypomnienia, w lipcu oba wskaźniki osiągały wartość nieco ponad minus 13 punktów. Powodem pogorszenia się nastrojów jest wielki przyrost zachorowań na COVID-19 i związane z tym konsekwencje, zarówno społeczne, jak i gospodarcze. Ponowne wprowadzenie ograniczeń doprowadziło do zwiększenia się obaw nie tylko o zdrowie, ale także o bezpieczeństwo ekonomiczne gospodarstw domowych. Informacje o postępach w pracach nad szczepionką niewiele tu zmieniły.
ZOBACZ: Rynek pracy. Etatów mniej, ale płace wyższe
Na duży spadek listopadowych wskaźników największy wpływ miało pogorszenie się ocen obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej w kraju, zaś w przypadku wskaźnika wyprzedzającego, obawy związane z sytuacją na rynku pracy. Nieco słabsze są obawy dotyczące możliwości dokonywania ważnych zakupów, sytuacji finansowej ankietowanych osób oraz zdolności do oszczędzania.
Po pierwsze: zdrowie
Z badania GUS wynika także, że zdaniem 56 proc. respondentów obecna sytuacja epidemiczna stanowi duże zagrożenie dla zdrowia, a to oznacza wzrost aż o 15,4 punktu w porównaniu z badaniem październikowym. Jednocześnie utraty pracy boi się jedynie 11,6 proc. ankietowanych, a żadnych obaw w tej kwestii nie ma 28,6 proc. Aż 77,8 proc. badanych sądzi, że obecna sytuacja epidemiczna stanowi zagrożenie dla gospodarki.
Sygnały płynące z ankiety GUS znajdują potwierdzenie także w badaniach prowadzonych przez Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej, które wskazują na pogorszenie się wskaźnika kondycji gospodarstw domowych. W czwartym kwartale jego wartość obniżyła się aż o 11,8 punktu i spadła do minus 37,7. W największym stopniu na pogorszenie się nastrojów wpłynął niepokój o przyszły stan gospodarki oraz obawy przed wzrostem bezrobocia. Mniejszy wpływ miały natomiast oceny sytuacji finansowej własnych gospodarstw domowych oraz zdolności do oszczędzania.
Tekst powstał we współpracy z portalem Comparic.pl
Czytaj więcej