"Apokalipsa pogodowa" na Dalekim Wschodzie. Wprowadzono stan wyjątkowy
Stan wyjątkowy na rosyjskim Dalekim Wschodzie. Lodowe deszcze doprowadziły do załamanie się kluczowych systemów. Władywostok i większość Kraju Nadmorskiego pozostają bez prądu, ogrzewania i ciepłej wody. "Cyklon w najbardziej aktywnej fazie! Uważajcie na drogach" - wzywał gubernator Oleg Kożemjako. Zapowiedział pogorszenie się pogody w piątek.
Opady deszczu lodowego - ziaren lodu o średnicy 1-3 mm, które powstają podczas gwałtownego zamarzania przechłodzonych kropel deszczu w czasie opadania - oraz silny północny wiatr sparaliżowały w nocy ze środy na czwartek Władywostok i większość Kraju Nadmorskiego. Zamarznięta ziemia, setki zerwanych linii energetycznych doprowadziły do - jak podają lokalne media - "apokalipsy pogodowej".
ZOBACZ: Rosja: Wybuch stacji tlenowej w szpitalu dla chorych na COVID-19. Dwóch pacjentów zginęło
Dostaw prądu, ogrzewania i ciepłej wody pozbawionych zostało 120 tys. ludzi. Opóźniono lub całkowicie odwołano wiele lotów, zamknięto sporą część dróg i kilka mostów.
Betonowe płyty spadały na auta
Władze zachęcają kierowców do pozostania w domach. Szkoły i przedszkola musiały zostać zamknięte. - Ilość szkód jest znacząca - przyznał Aleksander Szałabanow, szef firmy "Оборонэнерго", która dostarcza prąd w regionie. Dodał, że dopiero napływają informacje z dalszych części Kraju Nadmorskiego, który stanowi najdalej wysuniętą na południowy wschód część Rosji.
Na nagraniach, które pojawiły się w internecie, uwieczniono m.in. betonową płytę uderzającą w Nissana X-Trail zaparkowanego we Władywostoku. Właściciel samochodu odskoczył w ostatniej chwili, odśnieżając podniósł głowę, by zbadać źródło dziwnego dźwięku. To ocaliło mu życie. Płyta spadła, gdyż podmył ją marznący deszcz.
27-letni Aleksander, właściciel auta, powiedział, że chwilę wcześniej jego żona poszła do mieszkania po gorącą wodę, by pomóc w usuwaniu lodu. Obok ich bloku betonowy słup zmiażdżył Toyotę Passo.
"Zostańcie w domach. Pogoda ma się jutro pogorszyć"
Pogoda ma się w piątek jeszcze pogorszyć. Gubernator regionu Oleg Kożemjako wezwał mieszkańców do zachowania szczególnej ostrożności i pozostania w domach.
ZOBACZ: Niedźwiedź polarny przegoniony racami z pobliża szkoły. Drapieżniki nie mają gdzie polować
"Pogoda w Kraju Nadmorskim ma się jutro pogorszyć, więc proszę was, jeśli to możliwe, pozostańcie w domach i nie zabierajcie dzieci do szkoły i przedszkola. Proszę szefów firm o zorganizowanie pracy zdalnej" - napisał na Facebooku.
Czytaj więcej