Rumunia: pożar w szpitalu. Nie żyją chorzy na COVID-19
Do 10 wzrosła liczba zabitych, a do siedmiu - liczba ciężko rannych w sobotnim pożarze na szpitalnym oddziale intensywnej opieki medycznej z pacjentami z Covid-19 w mieście Piatra Neamt w północno-wschodniej Rumunii - podały lokalne służby ratunkowe.
Wcześniejszy bilans mówił o siedmiu ofiarach śmiertelnych i dwóch poważnie rannych.
Rzeczniczka pogotowia ratunkowego w okręgu Neamt, Irina Popa, przekazała agencji AP, że paliły się dwie sale na oddziale intensywnej opieki medycznej z 16 pacjentami. Dodała, że uważa się, iż chorzy, którzy zginęli, byli zakażeni koronawirusem.
Agencja Reutera podała z kolei, że pożar wybuchł w jednej z sal szpitala i rozprzestrzenił się na kolejną. Pożar został ugaszony przez liczne jednostki straży pożarnej, które przybyły na miejsce.
ZOBACZ: Wirusolog: szczepienie na Covid-19 możliwe co 3 lata
Rzeczniczka pogotowia poinformowała, że wszyscy, którzy zginęli w płomieniach, byli pacjentami OIOM-u. Poważnych obrażeń doznało sześciu kolejnych pacjentów i członek personelu medycznego. Wszystkie te osoby są w stanie krytycznym.
Rumuński minister zdrowia Nelu Tataru powiedział lokalnym mediom, że pożar został "najprawdopodobniej wywołany zwarciem".
Rumunia, która ma jedną z najsłabiej rozwiniętych infrastruktur opieki zdrowotnej w Unii Europejskiej, zgłosiła do tej pory 353 tys. 185 przypadków zakażenia koronawirusem i 8813 zgonów osób zainfekowanych. Prawie 13 tys. osób z COVID-19 było w sobotę hospitalizowanych w całej Rumunii, w tym 1172 pacjentów na oddziałach intensywnej terapii - podała agencja Reutera.
WIDEO - Pożar w rumuńskim szpitalu. Nie żyją chorzy na COVID-19
Czytaj więcej