Marek Belka: weto unijnego budżetu to katastrofa dla Polski
- Weto unijnego budżetu to komplikacja dla funkcjonowania UE, natomiast dla Polski to katastrofa. Myślę, że do tego weta nie dojdzie, rządzący policzą straty i zyski i cofną się o dwa duże kroki - stwierdził w "Gościu Wydarzeń" były premier, europarlamentarzysta KE Marek Belka.
Marek Belka przyznał, że jest za powiązaniem unijnych funduszy z praworządnością. - Chyba nikt nie jest za tym, żeby łamać zasady praworządności - stwierdził.
- To co mówi rząd, to nie jest prawda. Są oczywiste reguły, które są uznawane przez środowisko prawnicze, przez Komisję Wenecką, są jasne kryteria, czy sądownictwo jest niezależne czy też nie - przekonywał były premier.
Belka: weto to katastrofa dla Polski
- Weto Polski to komplikacja dla funkcjonowania Unii Europejskiej, natomiast dla Polski jest to katastrofa. Myślę, że do tego weta nie dojdzie, rządzący policzą straty i zyski i cofną się o dwa duże kroki - przyznał.
ZOBACZ: Apel branży meblarskiej do premiera. "Produkty pierwszej potrzeby"
Pytany o pomysł prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, by część unijnych środków trafiała bezpośrednio do samorządów, ocenił, że "to jest bardzo trudne, bo wymagałoby zmiany szeregu przepisów wykonawczych".
Lockdown w Polsce
Belka przyznał, że dane statystyczne dotyczące polskiej gospodarki pokazują, że "sytuacja nie jest najgorsza". - Dzisiaj mieliśmy dane dotyczące trzeciego kwartału, spadek jest nieznaczny, jak na warunki panujące w Europie - ocenił.
Jak mówił, na stabilną sytuację gospodarki wpływ ma konsumpcja, a ta jest na wysokim poziomie, ponieważ "uniknęliśmy masowego bezrobocia".
Wideo: Marek Belka w programie "Gość Wydarzeń"
- Pytanie czy ostatnie tygodnie, a więc już czwarty kwartał, nie stoją pod znakiem chaosu, szybko zmieniających się decyzji dotyczących lockdownów, które destabilizują niektóre gałęzie gospodarki - stwierdził.
Jego zdaniem w trudnej sytuacji znajdują się banki. - To może być problemem polskiej gospodarki - niewydolność systemu bankowego - przestrzegł były minister finansów.
- Mam nadzieję, że cały ten rok nie będzie fatalny - podsumował.
Czytaj więcej