Biden: to żenujące, że Trump nie uznał swojej porażki
To, że Donald Trump nie uznał wyborczej porażki, jest żenujące - ocenił we wtorek Demokrata Joe Biden. Dodał, że nie powstrzymuje to trwającego już okresu przenoszenia władzy.
W zeszłą sobotę agencja Associated Press i inne media w USA ogłosiły wyborczą wygraną Bidena, oceniając, że pozostałe do zliczenia głosy matematycznie nie mogą już zmienić rezultatu wyborów. Trump nie uznał swojej porażki; oskarża Demokratów o wyborcze fałszerstwa i zapowiada sądowe batalie.
ZOBACZ: Trump zbiera pieniądze na sądowe batalie. Połowa pójdzie na spłatę długu
Przemawiając w Wilmington, Joe Biden oświadczył, że brak uznania przez Trumpa wyborczej porażki "nie zmienia dynamiki" procesu przenoszenia władzy.
"Uczyńmy Amerykę znów wielką"
"Robimy duży postęp. Rezultaty zaczną spływać w następnym tygodniu. Uczyńmy Amerykę znów wielką" - napisał na Twitterze Donald Trump. Wyraził przy tym przekonanie, że wygra wybory.
ZOBACZ: Trump zdymisjonował szefa Pentagonu
WE ARE MAKING BIG PROGRESS. RESULTS START TO COME IN NEXT WEEK. MAKE AMERICA GREAT AGAIN!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) November 10, 2020
W USA trwa zliczanie ostatnich głosów; o zwycięstwo wyborcze Trump zamierza walczyć na drodze sądowej, wykazując domniemane wyborcze fałszerstwa.
Jak dotąd sądy m.in. w Pensylwanii, Nevadzie, Arizonie i Wisconsin odrzuciły wszystkie 10 dotychczas złożonych przez prawników Trumpa pozwów, w większości z uwagi na brak dowodów na poparcie zarzutów o nieprawidłowości wyborcze. Jego obóz zbiera jednak pieniądze i zapowiada kolejne pozwy oraz złożenie wniosku o ponowne przeliczenie głosów w Wisconsin.
Czytaj więcej