Pięciodniowa kwarantanna po przyjeździe z Polski. Nowe zasady w Niemczech
Przyjeżdżający do Niemiec z regionów ryzyka - czyli m.in. z Polski - muszą udać się na minimum pięciodniową kwarantannę. Dopiero po tym czasie można wykonać test na koronawirusa, który może zwolnić z dalszej pięciodniowej kwarantanny. Takie zasady wprowadzili nasi zachodni sąsiedzi w związku z rosnącym zagrożeniem pandemicznym.
Od tej reguły są jednak wyjątki. Z kwarantanny zwolnieni są m.in. pracownicy transgraniczni, studenci i uczniowie, którzy mieszkają w Polsce, a uczą się w Niemczech. Nie dotyczy ona również osób przyjeżdżających do Niemiec na 24 godziny lub osób, które do trzech dni odwiedzają małżonków lub rodzinę z pierwszej linii pokrewieństwa (dzieci, rodzice, rodzeństwo). Podobnie jest z kierowcami zawodowymi oraz osobami, które tranzytem przejeżdżają przez Niemcy.
Obowiązuje cyfrowa deklaracja wjazdu
Za decyzje o zwolnieniach od obowiązujących przepisów odpowiadają jednak poszczególne kraje związkowe, tak więc zasady zwolnień z kwarantanny mogą się w różnych regionach Niemiec różnić.
Od niedzieli osoby wjeżdżające do Niemiec z Polski są zobowiązane także do wypełnienia elektronicznej karty, która przekazywana jest tutejszym sanepidom. Cyfrową deklarację wjazdu można znaleźć tutaj.
ZOBACZ: Koronawirus w Polsce. Prawie połowa Polaków boi się o swoje zdrowie psychiczne
Niemieckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych informuje, że wydrukowaną kartę trzeba mieć przy sobie, bo w Niemczech odbywają się wyrywkowe kontrole przeprowadzane przez policję. Za brak takiej karty oraz za niepoinformowanie służb sanitarnych o przyjeździe z terenu ryzyka i nieudanie się na kwarantannę może grozić mandat w wysokości od 500 do 10 tys. euro - ustalił Tomasz Lejman, korespondent Polsat News w Berlinie.
W przypadku zachorowania i za nieprzekazanie informacji o symptomach choroby, kara wynosi od 300 do 3 tys. euro. Z kolei za złamanie kwarantanny i zarażenie innych osób koronawirusem grozi w Niemczech do 5 lat więzienia lub 25 tys. euro grzywny.
Tranzytem i na krótko bez formularza
Federalne Ministerstwo Zdrowia przekazało korespondentowi Polsat News, że elektronicznego formularza dla służb sanitarnych nie muszą wypełniać osoby jadące przez Niemcy tranzytem, przyjeżdżający do Niemiec na maksymalnie 24 godziny, pracownicy transgraniczni, studenci i uczniowie podejmujący naukę w Niemczech a także pracownicy firm transportowych - kierowcy TIR-ów, autobusów, maszyniści, załogi statków.
ZOBACZ: Przełom w badaniach? Szczepionka firmy Pfizer na COVID-19 skuteczna w 90 proc.
Niemieckie landy wymagają też od osób zwolnionych z obowiązku kwarantanny posiadania przy sobie odpowiednich dokumentów poświadczających przez pracodawcę o zatrudnianiu oraz o zachowywaniu w miejscu pracy zasad sanitarnych w związku z koronawirusem. Podobne zaświadczenia ze szkół i uniwersytetów muszą mieć przy sobie uczniowie i studenci przekraczający granicę.