CNN: Kushner sugerował Trumpowi uznanie porażki. Sztab: to nieprawda
Jared Kushner, doradca i zięć prezydenta USA Donalda Trumpa, oraz pierwsza dama Melania Trump sugerowali Republikaninowi, by uznał swoją wyborczą porażkę - informuje CNN, powołując się na dwa anonimowe źródła. Sztab przywódcy USA twierdzi, że to nieprawda.
Portal CNN w sobotę pisał, że Kushner rozmawiał z prezydentem o uznaniu porażki. W niedzielę osobne źródło przekazało stacji, że ten sam temat poruszyła w rozmowie z Trumpem również jego żona.
ZOBACZ: Sztab Bidena i Harris uruchomił stronę internetową. Co można tam znaleźć?
This story is not true. Given undetermined electoral outcomes in multiple states and serious voting irregularities and lack of transparency in others, Jared has advised @realDonaldTrump to pursue all available legal remedies to ensure accuracy. https://t.co/O8XgClHQMi
— Jason Miller (@JasonMillerinDC) November 8, 2020
Rzecznik kampanii Trumpa Jason Miller w niedzielę na Twitterze zaprzeczył, jakoby Kushner omawiał z prezydentem taki krok. "Ta historia nie jest prawdziwa" - podkreślił. "Jared doradził Donaldowi Trumpowi skorzystanie ze wszystkich dostępnych środków prawnych, by zapewnić dokładność (w liczeniu głosów oddanych w wyborach - red.)" - dodał. Mimo to CNN podtrzymuje w niedzielę swoje doniesienia.
"Spieszy się, by fałszywie udawać zwycięzcę"
Po ogłoszeniu w sobotę przez media na podstawie danych z komisji, że Joe Biden zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych, Trump stwierdził, że jego rywal "spieszy się, by fałszywie udawać zwycięzcę", a wyścig "jeszcze się nie zakończył".
- Nie spocznę, dopóki naród amerykański nie pozna uczciwej liczby głosów, na co zasługuje i czego domaga się demokracja - przekazał Trump w oświadczeniu. Oznacza to w przyszłym tygodniu liczne wyborcze pozwy złożone przez obóz Republikanina.
ZOBACZ: Trump powtórzył na Twitterze: wygrałem te wybory
Kampania Bidena przekazała, że od wyborów nie ma kontaktu z Białym Domem, ani ze sztabem rywala. Demokraci wierzą, że Trump w końcu przyzna się do porażki, ale szykują się na długie sądowe batalie. Nieoficjalnie rozważają i przygotowują się prawnie na scenariusz, że gospodarz Białego Domu nie będzie chciał go w styczniu opuścić.
Czytaj więcej