Walka z pandemią. Z działań rządów najbardziej zadowoleni Duńczycy i Irlandczycy
Obywatele Danii, Irlandii i Portugalii byli najbardziej zadowoleni z środków podjętych przez ich rządy w walce z pandemią na przełomie kwietnia i maja; nieco mniejsze zadowolenie wyrażali wówczas obywatele Francji, Polski oraz Hiszpanii - wynika z sondażu Kantar.
Z badania Kantaru "Ocena rządów w krajach europejskich podczas pierwszej fali epidemii" wynika, że obywatele Austrii, Finlandii, Holandii oraz Danii byli najbardziej pozytywnie nastawieni do rządów narodowych, deklarując odpowiednio: 74 proc., 71 proc., oraz 70 proc. poparcia.
Z kolei krajami o najniższym współczynniku poparcia dla rządów były: Francja (42 proc.), Bułgaria (42 proc.), Słowenia (31 proc.) oraz Polska (29 proc.).
Kantar podkreśla, że wśród Europejczyków bardziej krytycznie nastawieni do rządów narodowych byli mężczyźni (38 proc. mężczyzn wyrażało ogólny sprzeciw w porównaniu z 33 proc. kobiet). Respondenci w wieku 35-44 oraz 45- 54 lat najczęściej odnosili się negatywnie w stosunku do władz w swoich krajach (37 proc.).
Ocena Polaków
W Polsce mężczyźni byli zdecydowanie bardziej negatywnie nastawieni do rządu niż kobiety (mężczyźni - 66 proc., kobiety - 58 proc.). Rząd cieszył się największym poparciem w grupie wiekowej osób 35-44 lata (31 proc.), natomiast najniższym wśród osób najmłodszych - 18-24 lata (64 proc. opinii negatywnych).
Kantar zauważa, że poparcie dla rządu było najbardziej zróżnicowane ze względu na wielkość gospodarstwa domowego oraz posiadanie dzieci. Dwuosobowe gospodarstwa domowe charakteryzowały się najmniejszym poparciem (20 proc.) oraz największym sprzeciwem (70 proc.) wobec rządu.
ZOBACZ: Zandberg: obecna sytuacja epidemiczna w Polsce to wynik tchórzostwa rządu
Na drugim końcu plasowały się co najmniej czteroosobowe gospodarstwa domowe, w których to poparcie dla rządu wynosiło 33 proc., natomiast odsetek negatywnych opinii wyniósł 58 proc. 38 proc. osób posiadających dzieci popierały rząd, w stosunku do 22% Polaków nieposiadających potomstwa.
Z badania wynika, że państwa w których obywatele byli najbardziej zadowoleni z środków podjętych w walce z pandemią na przełomie kwietnia i maja to: Dania (85 proc.), Irlandia (85 proc.) oraz Portugalia (83 proc.). Rzadziej takie odczucie mieli wówczas obywatele Francji (42 proc.), Polski (40 proc.) oraz Hiszpanii (35 proc.).
"Czas intensywnej pracy rządu"
Wśród Europejczyków z środków zapobiegania pandemii COVID-19 w poszczególnych krajach nieco bardziej zadowolone były kobiety (57 proc. kobiety, 55 proc. mężczyźni). Z kolei najmłodsi respondenci (18-24 lata) oraz najstarsi (55-64 lata) wyrażali najbardziej przychylne opinie w stosunku do swoich narodowych rządów (58 proc.).
W Polsce również nieco częściej z działań rządu zadowolone były kobiety (41 proc., mężczyźni 39 proc.), a poza tym osoby w wieku 18-24 lata (46 proc.), niepracujące (42 proc.) oraz posiadające dzieci (46 proc.). Najbardziej negatywnie do działań rządu odnosili się respondenci w wieku 45-54 lata (62 proc.), pracujący (58 proc), nie posiadający dzieci (63 proc.) oraz mieszkający samotnie (69 proc.).
ZOBACZ: Podróże w czasie pandemii. LOT przedłuża ważność voucherów
W komentarzu do badania podkreślono, że przełom maja i kwietnia 2020 roku był czasem nieustającej walki z epidemią koronawirusa oraz zmagania się z lockdownem w Polsce, ale także w innych krajach europejskich. - Był to czas intensywnej pracy rządu oraz wielu decyzji, które bezpośrednio wpływały na jakość naszego życia. Znalezienie się wszystkich krajów w tak samo trudnej sytuacji daje podstawy do porównań – jak poradził sobie każdy z nich oraz w jakim stopniu społeczeństwo docenia te działania w każdym kraju - zaznaczono.
II fala w Polsce
Jak dodano, okazuje się, że Polacy popierali wówczas rząd najrzadziej spośród Europejczyków, a także znajdowali się wśród krajów najmniej zadowolonych ze środków podjętych, by przeciwdziałać epidemii, wyprzedzając pod tym względem jedynie Hiszpanię.
"W październiku trwa już druga, dużo większa, fala pandemii, kolejne państwa wprowadzają ponowny lockdown, a Polska nakłada coraz bardziej restrykcyjne obostrzenia, które tym razem spotykają się z otwartymi protestami następnych grup zawodowych. Dodatkowym obciążeniem w naszym kraju są obecnie strajki kobiety wywołane wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o dokonywaniu aborcji. Czy polski rząd będzie potrafił sprostać wymaganiom Polaków tym razem, mimo znacznie trudniejszych warunków niż wiosną? Czy raczej wskaźniki zadowolenia będą spadać z każdym kolejnym miesiącem zmagań z epidemią i kryzysem gospodarczym? O tym przekonamy się w najbliższych tygodniach" - czytamy w komentarzu.
ZOBACZ: Kryzys pandemiczny paraliżuje firmy usługowe. Zapaść w Polsce i w całej Europie
Badanie Eurobarometr przeprowadzono w dniach 23 kwietnia - 1 maja 2020 r. na ogólnopolskiej próbie 1051 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat oraz ogólnoeuropejskiej reprezentatywnej próbie 21804 mieszkańców 21 krajów członkowskich Unii Europejskiej w wieku 15 i więcej lat.
Czytaj więcej