Protest kobiet przed resortem nauki

Polska
Protest kobiet przed resortem nauki
Polsat News
Zgromadzenie to odpowiedź na poniedziałkowy komunikat MEN ws. protestów.

"Czarnek, ty... już wiesz co" - pod takim hasłem odbywa się we wtorek protest przed siedzibą resortu nauki i szkolnictwa wyższego. "Tam o godz. 16 odbędzie się ogólnopolska konferencja kuratorów z udziałem ministra Czarnka. Mamy szansę na to, aby nas usłyszeli" - przekazał Ogólnopolski Strajk Kobiet. Protest to reakcja na komunikat resortu ws. uczestnictwa uczniów i nauczycieli w zgromadzeniach.

Przemysław Czarnek stoi na czele resortu, w którego skład wchodzą dwa byłe ministerstwa: edukacji narodowej i szkolnictwa wyższego i nauki. Wtorkowy protest ma odbyć się przed budynkiem resortu nauki.

 

Zgromadzenie to odpowiedź na poniedziałkowy komunikat resortu edukacji ws. protestów.

 

"Mamy sygnały, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach. Naszym obowiązkiem jest natychmiastowa reakcja na takie informacje" - napisała w komunikacie rzeczniczka prasowa Ministerstwa Edukacji Narodowej Anna Ostrowska.

 

"Będą wyciągnięte konsekwencje"

 

Jak dodała, "zgodnie z zapowiedzią poprosiliśmy kuratorów oświaty o sprawdzenie czy takie sytuacje miały miejsce w ich regionie i jaka była na nie reakcja dyrektorów szkół".

 

ZOBACZ: Protestujący zablokowali Trasę Łazienkowską. Wielokilometrowe korki w Warszawie

 

"Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem. Nie ma także naszej zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań. Nie ma zgody na to, aby uczniowie zachowywali się w taki sposób" - przekazała Ostrowska.

 

Orzeczenie TK

 

Protesty w całej Polsce trwają od czwartku 22 października, kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet. Największą demonstracją do tej pory był piątkowy "Marsz na Warszawę", który zgromadził tysiące osób z całego kraju.

 

Obowiązująca od 1993 r. Ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji w trzech przypadkach. Jednym z nich jest właśnie duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu; pozostałe to sytuacja, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

zdr/ml/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie