Postrzelona 12-latka, zgwałceni chłopcy. Szef szwedzkiej policji o zagrożeniu demokracji przez gangi
Szef szwedzkiej policji Anders Thornberg w wywiadzie dla "FT" stwierdził, że demokracja w Szwecji może być zagrożona, jeśli państwu nie uda się opanować przemocy gangów oraz powstrzymać rozwoju społeczeństw równoległych. Dziennik podaje przykłady: przypadkowo postrzelonej śmiertelnie 12-letniej dziewczynki przy stacji benzynowej i dwóch nastolatków poddanych torturom oraz gwałtowi.
Według Thornberga Szwecja stoi w obliczu rosnącego zagrożenia, gdy dochodzi do strzelanin oraz eksplozji bomb na skutek walk między rywalizującymi ze sobą gangami, a rodzinne klany zacieśniają kontrolę nad niektórymi obszarami.
ZOBACZ: Demonstracja siły szwedzkiej armii. "To ważny sygnał skierowany do Rosji"
- To jeszcze nie jest zagrożenie dla naszej demokracji, ale jeśli mamy do czynienia z pewnymi grupami stojącymi poza społeczeństwem, to będziemy mieć ogromny problem - powiedział szef szwedzkiej policji.
Dwóch nastolatków poddanych torturom oraz gwałtowi
"FT" przypomina, że w ostatnich latach Szwecja boryka się z falą strzelanin, atakami granatów oraz eksplozji bomb, zwłaszcza na zdominowanych przez imigrantów przedmieściach Sztokholmu, Malmoe oraz Goeteborga.
Tego lata pod Sztokholmem 12-letnia dziewczynka została przypadkowo postrzelona na śmierć przy stacji benzynowej, sprawców nie odnaleziono. Na cmentarzu w Solna dwóch nastolatków zostało poddanych torturom oraz gwałtowi. Policja zatrzymała dwóch domniemanych sprawców; imigranta z Iraku oraz Szweda tunezyjskiego pochodzenia.
ZOBACZ: 12-latka zastrzelona w McDonaldzie. Nieoficjalnie: miała polskie korzenie
W drugiej połowie lipca w Kirunie, na północy Szwecji, doszło do brutalnego zabójstwa. Posądzono o nie trzech afgańskich imigrantów. Według prokurator Lindhy Strömberg zabójstwo było zaplanowane. - Mężczyzna wracał rowerem z pracy. Uciekał w panice przed napastnikami, biegł przez osiedle mieszkalne. Znalazł schronienie w autobusie. Tam jednak dopadli go zabójcy i zadźgali ostrym przedmiotem - wyjawiła prokurator.
Ofiarą był 21-letni Reza Hoseini, który pracował z krewnymi morderców. Główny sprawca zbrodni podejrzewał, że Hoseini romansował z jego żoną. Postanowił wraz z synami dokonać "zabójstwa honorowego".
60 obszarów zagrożonych
Policja szacuje, że w Szwecji istnieje 60 tak zwanych obszarów zagrożonych, w których większość mieszkańców jest urodzona za granicą albo ma dwoje rodziców z zagranicy.
- Pozwolenie na rozwój takich przedmieść jest porażką szwedzkiego społeczeństwa - stwierdził Thornberg. Jak dodał, niepowodzeniem jest "niski poziom szkolnictwa, poczucie wykluczenia, bezrobocie, brak wzorców do naśladowania".
ZOBACZ: Trzymał w walizce głowę zamordowanej dziewczyny. Jest wyrok sądu
- Ci młodzi mężczyźni (członkowie gangów - red.) muszą otrzymać pomoc, ale jeśli nie integrują się, muszą ponieść konsekwencje. Czasami zbyt miękko ich traktujemy - przyznał.
"Nastąpiło przebudzenie w szwedzkim społeczeństwie"
Według szefa policji "nastąpiło przebudzenie w szwedzkim społeczeństwie", a także "coraz więcej polityków uważa, że mamy poważny problem".
Thornberg zapytany o twierdzenie niektórych ekspertów, że gangi przeniknęły do niektórych partii politycznych, zwłaszcza na szczeblu lokalnym, odpowiedział: "to może być problem, musimy być świadomi, musimy uważać".
Jak pisze "FT", szwedzka policja musiała zmagać się z brakiem środków, ale według szefa policji do 2024 roku ma przybyć 5-6 tys. policjantów.
ZOBACZ: Zakaz noszenia burek w szkołach w szwedzkim mieście. "Tu obowiązuje równość"
Szwedzki rząd, który tworzy koalicja socjaldemokratów oraz Zielonych, obiecuje zwiększenie nakładów na bezpieczeństwo oraz zaostrzenie kar. Zmiany wprowadzane są jednak bardzo powoli, a od lat bardziej śmiałych działań domaga się prawicowa opozycja.
Czytaj więcej