Spędziła pod gruzami 65 godzin. Trzylatka uratowana po trzęsieniu ziemi w Turcji
Ratownicy wyciągnęli w poniedziałek 3-letnią dziewczynkę spod gruzów budynku, zawalonego w wyniku piątkowego trzęsienia ziemi w Izmirze - podała turecka agencja zarządzania kryzysowego AFAD. Tymczasem liczba ofiar śmiertelnych wzrosła w Turcji do 79.
"Tysiąckrotne dzięki ci, mój Boże. Wyciągnęliśmy naszą małą Elif z bloku" - skomentował na Twitterze szef APAD Mehmet Gulluoglu.
Allah'ım sana binlerce kez şükürler olsun.
— Mehmet Güllüoğlu محمد 🗺 (@mgulluoglu) November 2, 2020
Doğanlar apartmanından Elif yavrumuzu da canlı olarak çıkardık. 🤲🏻🤲🏻🤲🏻
Dziewczynka o imieniu Elif spędziła pod gruzami 65 godzin. Została natychmiast zabrana do szpitala, gdzie w sobotę przewieziono jej dwie siostry, brata i matkę. Jedno z dzieci zmarło na skutek odniesionych ran.
Şükürler olsun, 3 yaşındaki Elifimiz tam 65 saat sonra enkaz altından sağ kurtarıldı.
— Fahrettin Altun (@fahrettinaltun) November 2, 2020
AFAD’ımızın koordinasyonunda deprem alanında olağanüstü bir gayretle çalışan tüm ekiplerimize minnettarız. pic.twitter.com/ClVfgA3xks
Akcja ratownicza nadal trwa w 8 z 17 budynków uszkodzonych w piątkowym trzęsieniem ziemi. Jak dotąd potwierdzono śmierć 79 osób w Turcji, oraz 2 na greckiej wyspie Samos, gdzie zginęła para nastolatków. Według danych AFAD, obrażenia odniosły 962 osoby, z czego 740 już wypisano ze szpitali.
Piątkowy kataklizm był najbardziej śmiercionośnym trzęsieniem ziemi w Turcji od 2011 roku, kiedy wstrząs o nieco większej sile zabił w mieście Wan na wschodzie kraju ponad 600 osób.
Czytaj więcej