Izolacja społeczna w części Portugalii. "Przed nami bardzo trudny miesiąc"
Rząd Portugalii wprowadzi od 4 listopada izolację społeczną w najbardziej dotkniętych epidemią koronawirusa powiatach kraju - ogłosił w sobotę wieczorem premier Antonio Costa. Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił w sobotę dwie skargi, złożone przeciwko rządowym restrykcjom epidemicznym, na podstawie których od czwartku obowiązuje w całym kraju zakaz opuszczania przez obywateli swoich powiatów.
Premier Antonio Costa wyjaśnił, że większość z powiatów objętych nowymi restrykcjami znajduje się w północnej części Portugalii. To 121
gmin, w tym kluczowe regiony Lizbony i Porto.
ZOBACZ: Koronawirus - Raport Dnia. Sobota, 31 października
Na dotkniętych obszarach zamieszkuje około 70 proc. ludności Portugalii, ok. 10 milionów ludzi.
Niebezpieczeństwo zapaści w służbie zdrowia
Restrykcje oznaczają, że ludzie mają pozostać w domach, z wyłączeniem wyjść do pracy, szkoły lub na zakupy.
- Jeśli nic nie zrobimy, nieuchronnie wzrośnie liczba infekcji doprowadzając nas do sytuacji, w której nasz system zdrowia stanie się niewydolny - powiedział premier Costa. - Przed nami bardzo trudny miesiąc. Jest bardziej prawdopodobne, że lista gmin objętych izolacją zostanie rozszerzona niż, że którąś z niej usuniemy - dodał.
Na terenie pozostałych powiatów (nie objętych izolacją) wprowadzony zostanie zakaz organizowania spotkań liczących więcej niż pięciu uczestników, funkcjonowania placówek handlu i usług po g. 22:00, a także zacznie obowiązywać reżim zdalnej pracy tam, gdzie jest to możliwe.
Możliwe wprowadzenie stanu wyjątkowego
Costa zastrzegł, że choć w chwili obecnej rząd nie rozważa zamknięcia placówek oświatowych, to jednak w najbliższych dniach możliwe są też obostrzenia, służące ograniczeniu fizycznej obecności uczniów na zajęciach.
- W najbliższym czasie odbędę spotkanie z prezydentem Marcelo Rebelo de Sousą. Nie jest wykluczone, że w jego rezultacie zapadnie decyzja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w całym kraju - dodał premier Costa.
ZOBACZ: Wicemarszałek Senatu Marek Pęk zakażony koronawirusem
W sobotę Naczelny Sąd Administracyjny odrzucił dwie skargi, złożone przeciwko rządowym restrykcjom epidemicznym, na podstawie których od czwartku obowiązuje w całym kraju zakaz opuszczania przez obywateli swoich powiatów.
81 proc. Portugalczyków popiera natychmiastową izolację
Jak poinformował w orzeczeniu sąd, rząd Antonia Costy miał prawo ograniczyć przemieszczanie się obywateli tego kraju w celu zahamowania rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa.
Wprowadzony w czwartek rano zakaz opuszczania przez obywateli swoich powiatów potrwa do 3 listopada. Do tego czasu wyjazd możliwy będzie tylko w uzasadnionym przypadku, takim jak udanie się do pracy lub do chorego członka rodziny.
Z przeprowadzonej pod koniec października ankiety ośrodka Aximage wynika, że 81 proc. ankietowanych Portugalczyków opowiada się za natychmiastowym wprowadzeniem przymusowej izolacji społecznej z powodu nasilającej się epidemii Covid-19.
ZOBACZ: Znowu rekord zakażeń koronawirusem. Prawie 22 tysiące przypadków
Przypomniał, że w sobotę na terenie Portugalii dobowa liczba zakażeń wyniosła 4007, a zgonów 39. Od początku pandemii odnotowano 141 tys. 279 infekcji i 2507 zgonów. W szpitalach przebywa 1972 osób.
Czytaj więcej