Egzaminy będą łatwiejsze? Minister edukacji zapowiada zmiany
Pracujemy nad zmniejszeniem zakresu wiedzy potrzebnej do zdania matury i egzaminu 8-klasisty. Do grudnia poinformujemy o konkretach - powiedział we wtorek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Zaznaczył, że egzaminy muszą być adekwatne do wiedzy, którą uczniowie mogą zdobyć w szkołach.
Podczas konferencji Czarnek przypomniał, że do 8 listopada na nauczanie zdalne przeszły klasy 4-8 klas podstawowych i wszystkie szkoły średnie. Jak mówił, celem zawieszenia zajęć stacjonarnych było zmniejszenie mobilności i ograniczenie dojazdów do szkół.
ZOBACZ: Warszawa. Rodzice sami wysłali uczniów na kwarantannę. Sanepid zareagował kilka dni później
Zapytany, czy nauka zdalna może potrwać do końca roku szkolnego, Czarnek odpowiedział, że nikt nie wie, jak będzie się rozwijać epidemia, a powrót do tradycyjnej nauki w szkołach nastąpi "najszybciej, jak to będzie możliwe". Zapowiedział, że w pierwszej kolejności powrót do nauki stacjonarnej będzie dotyczył maturzystów, uczniów klas 8. szkół podstawowych i uczniów szkół zawodowych, którzy mają przed sobą egzaminy.
Zmiana podstawy programowej
Czarnek poinformował, że podstawa programowa będzie zmieniana przede wszystkim w odniesieniu do maturzystów i ósmoklasistów. - Dziś przystępują do pracy zespoły, które będą pracować nad tym, by ograniczyć incydentalnie podstawy programowe w celu zmniejszenia zakresu egzaminów maturalnych i ósmoklasistów, zakresu wiedzy potrzebnej do zdania tych egzaminów. (...) Najdalej do grudnia będzie to komunikowane - zadeklarował minister.
Dodał, że ci uczniowie są poszkodowani potrójnie: najpierw przez strajk nauczycieli, a potem przejście na zdalną naukę wiosną i teraz. - Chwilowe zmiany w podstawie programowej będą przede wszystkim w zakresie przedmiotów egzaminacyjnych po to, by zmniejszyć zakres tych egzaminów, które czekają naszych maturzystów i ósmoklasistów, o te komponenty wiedzy, których nie będą mogli posiąść podczas lekcji w tym roku szkolnym i nie mogli posiąść podczas lekcji w ubiegłym roku szkolnym lub podczas strajku nauczycieli. Egzamin musi być adekwatny do wiedzy, którą uczniowie mogą posiąść w naszych szkołach - zaznaczył.
370 mln złotych
Poinformował też, że na ten moment nie ma planów rezygnacji z egzaminu ósmoklasisty w tym roku szkolnym.
ZOBACZ: 600 nauczycieli nie przyszło do pracy. Trudna sytuacja w Kielcach
Minister wymienił też działania podejmowane w ciągu ostatnich kilku miesięcy na rzecz edukacji zdalnej. - W ramach programu Zdalna szkoła i Zdalna szkoła+ przeznaczyliśmy na sprzęt komputerowy dla uczniów najpierw 187 mln zł, a później 180 mln zł, łącznie więc prawie 370 mln zł trafiło do gmin, które wystąpiły o te środki. W tym roku wraz z NASK przekazujemy 40 tys. tabletów do szkół w sieci OSE, już kilka tysięcy zostało przekazanych, kolejne trafiają w tych dniach - przekazał Czarnek.
Wspomniał też o programie Aktywna Tablica i szkoleniach dla nauczycieli z prowadzenia kształcenia na odległość.
Czytaj więcej