Korea Południowa: zmarł prezes Samsunga Lee Kun-hee. "Jego dziedzictwo będzie wieczne"
W wieku 78 lat zmarł w niedzielę Lee Kun-hee, prezes południowokoreańskiego koncernu Samsung Group i jego najważniejszego przedsiębiorstwa Samsung Electronics. Pół roku temu był hospitalizowany z powodu zawału serca.
"Prezes Lee był prawdziwym wizjonerem, który przekształcił Samsunga w światowego lidera innowacji i z lokalnego biznesu uczynił przemysłową potęgę. Jego deklaracja Nowego Zarządzania z 1993 r. była motywacją do realizacji wizji firmy, polegającej na dostarczaniu najlepszej technologii, która pomaga rozwijać globalne społeczeństwo. Jego dziedzictwo będzie wieczne" - napisał Samsung w oświadczeniu.
ZOBACZ: Korea Południowa. Dziewięć osób zmarło po szczepieniu na grypę
Pod kierownictwem Lee Kun-hee Samsung stał się największym producentem smartfonów i układów pamięci na świecie, a całkowita sprzedaż firmy stanowi obecnie jedną piątą produktu krajowego brutto Korei Płd.
Lee Kun-hee był przykuty do łóżka od 2014 roku, gdy doznał pierwszego ataku serca. Od tamtej pory firmą kieruje jego syn Lee Jae-yong.