Stan zagrożenia do kwietnia. Hiszpania walczy z II falą koronawirusa
Rząd Pedra Sancheza ogłosił w niedzielę stan zagrożenia epidemicznego w całej Hiszpanii w związku z nasileniem się zachorowań na Covid-19.
Jak poinformowały służby prasowe centrolewicowego gabinetu Sancheza, nowe przepisy zostały uchwalone w niedzielę podczas nadzwyczajnego posiedzenia rady ministrów. Przedłużenie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego, o który wystąpi rząd do parlamentu, będzie musiało otrzymać aprobatę większości deputowanych w listopadzie.
Rząd chce, by stan zagrożenia epidemicznego obowiązywał docelowo do kwietnia 2021 r. W czasie jego trwania zostaną wprowadzone nowe obostrzenia, w tym m.in. zakaz wychodzenia z domów pomiędzy godz. 23:00 a 6:00.
- Nowe przepisy cieszą się poparciem wszystkich sił politycznych - podkreślił Sanchez, apelując do obywateli o jedność w dobie epidemii oraz o przestrzeganie obostrzeń sanitarnych.
ZOBACZ: Kolejne protesty. Kobiety razem z przedstawicielami trzech branż
Szef centrolewicowego gabinetu zastrzegł, że rząd wspólnie z każdą ze wspólnot autonomicznych będzie oceniał stan rozwoju epidemii Covid-19, a w sytuacji znaczącego nasilenia się zakażeń ogłosi obowiązkową izolację społeczną.
Jak donosi Reuters premier zapowiedział, że podróże między regionami Hiszpanii będą zabronione w myśl nowych przepisów dotyczących stanu wyjątkowego.
"Poziom ekstremalnego ryzyka"
Premier wyjaśnił, że od listopada ewentualne restrykcje będą wprowadzane na podstawie czterostopniowej skali zakażeń, oscylującej od wskaźnika 25 infekcji na 100 tys. mieszkańców do powyżej 200 zakażeń na 100 tys. mieszkańców w ciągu 14 dni.
- W tej chwili na terenie znacznej części naszego kraju występuje poziom czwarty, tzw. ekstremalnego ryzyka. Naszym celem jest obniżenie go do 25 przypadków na 100 tys. obywateli - dodał Sanchez.
ZOBACZ: Koronawirus w Polsce. Blisko 12 tys. nowych przypadków zakażeń
Zaznaczył, że warunkiem zaostrzania restrykcji lub ich luzowania będą też przekazywane przez regiony dane dotyczące odsetka chorych na Covid-19 znajdujących się w szpitalach. Za obarczone wysokim ryzykiem sanitarnym mają być uznawane te wspólnoty autonomiczne, w których zainfekowani stanowią 15 proc. wszystkich hospitalizowanych lub zajmują co najmniej 25 proc. łóżek na oddziałach intensywnej terapii.
Pierwsza fala
Pierwszy raz rząd Hiszpanii ogłosił stan zagrożenia epidemicznego 14 marca. Tłumacząc konieczność jego obowiązywania wysoką dynamiką infekcji, gabinet Sancheza wydłużał go sześciokrotnie. Ostatecznie trwał do 21 czerwca.
Hiszpania wprowadziła najsurowsze obostrzenia na początku pandemii, a następnie latem złagodziła obowiązujące restrykcje. Jednak w ostatnich tygodniach nastąpiła gwałtowny wzrost zachorowań, rzw. druga fala zakażeń i obecnie Hiszpanie notują jedne z najwyższych liczb zakażeń.
Całkowita liczba potwierdzonych przypadków wynosiła w piątek do 1 046 132, zmarło natomiast prawie 35 000 chorych.
