Warszawa: zniszczony pomnik Ronalda Reagana. Plamy z farby i wulgarne napisy
Nieznani sprawcy zdewastowali pomnik byłego prezydenta USA Ronalda Reagana, stojący przy Alejach Ujazdowskich. Na monumencie pojawiły się wulgaryzmy, napis "Pro abo", a także plamy z farby oraz symbol ośmiu gwiazdek, używany przez przeciwników PiS. Ponadto przekreślono Wielką Pieczęć Stanów Zjednoczonych, używaną jako godło tego kraju. Możliwe, że do dewastacji doszło podczas protestów w stolicy.
Dewastację rzeźby zauważono w sobotę. Poprzedniej nocy w pobliżu przechodziła manifestacja osób sprzeciwiających się wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji.
Nie wiadomo jednak, czy to ktoś z uczestników jest odpowiedzialny za zniszczenie pomnika.
ZOBACZ: Protest w Warszawie ws. aborcji. Ile mandatów wystawiono?
Polsatnews.pl próbował potwierdzić w Komendzie Stołecznej Policji, czy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o dewastacji. - Na razie nie mam wiedzy w tej sprawie - przekazał nadkom. Jarosław Florczak.
Pomnik i pamiątkowe tablice oblane farbą
Zdjęcie uszkodzonego monumentu zamieścił na Twitterze m.in. Marek Tatała, wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Wandale, którzy zniszczyli pomnik Reagana, prezydenta który przyczynił się do zwiększenia poziomu wolności w Polsce po upadku PRL i żelaznej kurtyny, zasługują na taki sam brak szacunku jak Kaczyński i Przyłębska za wyrok na kobiety. ***** też tych wandali. pic.twitter.com/SYhhtzJsjb
— Marek Tatała (@MarekTatala) October 24, 2020
Na innych zdjęciach widać, że farbą oblano również pamiątkową tablicę oraz podstawę pomnika.
Sad: defaced Reagan in the shadow of the USEMB and Sejm. Why did some protesters deface a Champion of Polish liberty, including rights to Assemble and Protest? Maybe the same reasons as those who damaged Polish Champions of American freedom in DC-a phenomenal ignorance of history pic.twitter.com/ciKNAb8pLs
— Ray Wojcik (@wojcikrp) October 24, 2020
Ratusz zajął się wyczyszczeniem pomnika
Dewastację skomentował na Twitterze m.in. Jan Strzeżek, wiceszef Porozumienia Jarosława Gowina i radny stołecznej dzielnicy Bielany. Zwrócił się do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.
"Da Pan radę coś z tym zrobić, czy może znowu szykuje się urlop, albo L4? Jeśli nie, to w poniedziałek razem z kolegami z Młodej Prawicy sami wyczyścimy zdewastowany pomnik" - napisał.
Prezydencie @trzaskowski_, da Pan radę coś z tym zrobić, czy może znowu szykuje się urlop, albo L4? Jeśli nie, to w poniedziałek razem z kolegami z @MlodaPrawica sami wyczyścimy zdewastowany pomnik! pic.twitter.com/S8xEEBsW6Y
— Jan Strzeżek (@JanStrzezek) October 24, 2020
Strzeżkowi odpowiedziała Karolina Gałecka, rzeczniczka stołecznego ratusza.
"Pomnik jest właśnie myty. Prezydent Trzaskowski pracuje cały czas. A uwagi o L4 mógłby Pan sobie darować. Tym bardziej, że pozytywne wyniki testów na koronawirusa dopiero co otrzymał prezydent Andrzej Duda, a wcześniej kilku ministrów. Wszystkim oczywiście życzymy zdrowia" - stwierdziła.
Pomnik jest właśnie myty. Prezydent @trzaskowski_ pracuje cały czas. A uwagi o L4 mógłby Pan sobie darować. Tym bardziej, że pozytywne wyniki testów na #koronawirus dopiero co otrzymał @AndrzejDuda, a wcześniej kilku ministrów. Wszystkim oczywiście życzymy zdrowia. https://t.co/yAayV6V4xg pic.twitter.com/MKTc8im6St
— Karolina Gałecka (@K_Galecka) October 24, 2020
Pomnik stoi obok ambasady USA
Warszawski pomnik Ronalda Reagana jest dziełem rzeźbiarza Władysława Dudka, a jego budowę zainicjował Janusz Dorosiewicz, były szef Legii Warszawa i prezes fundacji noszącej imię byłego przywódcy USA.
ZOBACZ: "Wasza krótkowzroczność jest porażająca". Hołownia krytykuje biskupów po werdykcie TK
Monument stoi naprzeciwko budynku ambasady Stanów Zjednoczonych. Przedstawia prezydenta Reagana przemawiającego w Berlinie Zachodnim w 1987 r. przed Bramą Brandenburską.
21 listopada 2011 r. pomnik został odsłonięty przez Lecha Wałęsę.
Czytaj więcej