KE: Unia nie ma kompetencji ws. prawa do aborcji. Pozostają obawy co do niezależności TK
Zgodnie z traktatami UE nie ma kompetencji ws. prawa do aborcji. Legislacja w tym obszarze należy do państw UE - powiedział w piątek rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand. KE nadal ma obawy co do niezależności i legitymacji Trybunału Konstytucyjnego w Polsce - dodał.
KE była pytana na konferencji prasowej o reakcję na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego dotyczące aborcji w Polsce oraz wyrażane wcześniej przez Komisję obawy dotyczące niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości.
ZOBACZ: Bodnar: rozstrzygnięcie TK pomija prawa kobiet
- Zgodnie z traktatami UE nie ma kompetencji w sprawie prawa dotyczącego aborcji. Legislacja w tym obszarze należy do państw członkowskich - odpowiedział Wigand.
Ostatni raport dotyczył też TK...
Na pytanie dotyczące wymiaru sprawiedliwości rzecznik Komisji odparł, że ostatni raport KE w sprawie praworządności w sekcji o Polsce dotyczył m.in. Trybunału Konstytucyjnego, a obawy dotyczące jego niezależności i legitymacji wyrażane przez KE w ramach procedury art. 7 są nadal w mocy.
W czwartek polski Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
ZOBACZ: Biedroń: wystąpiłem z inicjatywą rezolucji PE potępiającej wyrok TK ws. aborcji
W uzasadnieniu wskazano, że życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno być chronione przez ustawodawcę.
Czytaj więcej