Premier: COVID-19 będzie z nami przez dłuższy czas. Musimy nauczyć się z nim żyć

Polska
Premier: COVID-19 będzie z nami przez dłuższy czas. Musimy nauczyć się z nim żyć
Polsat News
Premier Mateusz Morawiecki był gościem programu "Gość Wydarzeń"

- Statystyka to nie wszystko. Każdy poszczególny przypadek, każdy poszczególny człowiek to wartość sama w sobie. Staramy się ratować każde życie i stąd to wypośrodkowanie naszej strategii, między tymi, którzy chcieliby całkowitego lockdownu, a tymi negacjonistami, którzy nie chcieliby zamykać niczego - mówił w programie "Gość Wydarzeń" premier Mateusz Morawiecki.

W środę padł rekord nowych zakażeń koronawirusem w Polsce. W ciągu doby odnotowano 10 tys. 40 przypadków, zmarło kolejnych 130 osób. Łączna liczba zakażeń od początku wybuchu epidemii w naszym kraju przekroczyła 200 tys.

 

ZOBACZ: Rekord zakażeń koronawirusem. Ponad 10 tysięcy przypadków COVID-19

 

Prowadzący program Bogdan Rymanowski pytał premiera Morawieckiego czy polski system ochrony zdrowia wytrzyma dzienne przyrosty zakażeń na poziomie 15-20 tys. przypadków.

 

- Szykujemy się na poszczególne scenariusze w następujący sposób. Mamy pierwszą, drugą, trzecią i czwartą linię obrony. Pierwsza linia obrony, to nasze obostrzenia, maseczki, testowanie i wyłapywanie przypadków osób chorych. Druga to cały system szpitali, kwarantanny, izolacja, ale przede wszystkim ludzie, medycy. Trzecia linia to dodatkowe łóżka. Tych jeszcze nie ma, ale za kilka dni pojawi się ich w systemie dodatkowe 13 tys. - mówił premier. Zapewniał, że zgodnie z opinią ministra zdrowia Adama Niedzielskiego aktualnie "łóżek przybywa szybciej niż chorych pacjentów".

 

Czwartą linię obrony stanowią szpitale tymczasowe. - Już dzisiaj budujemy je tak, by za dwa, trzy tygodnie były one gotowe - zapewnił.

"Ochrona całej służby zdrowia"

- Nasza strategia jest bardzo jasna. Naszą strategią jest ochrona całej służby zdrowia. Tak, żeby system mógł leczyć pacjentów zarówno z COVID-19, jak i to co odbudowywaliśmy latem, kiedy pandemia była w odwrocie - mówił Morawiecki. Premier zapewniał, że latem udało "się załatwić" m.in. pełne usprzętowienie, pół miliarda maseczek i rękawiczek. - Mamy teraz blisko 3 tys. wolnych respiratorów. Każdy szpital, który chciałby zwrócić się po respirator - zachęcam, nakłaniam do tego, by zwrócić się do Agencji Rezerw Materiałowych - dodawał szef rządu.

 

Pytany, czy w tej całej sytuacji nie zabraknie personelu medycznego, premier zapewniał, że "prowadzone są szkolenia internistów, pielęgniarek", by mogły obsługiwać respiratory.

 

- COVID-19 będzie z nami dłuższy czas. Musimy się uczyć żyć, pracować, kształcić razem z tym COVID-em - zapewniał premier.

 

ZOBACZ: Szczepionka 2 w 1? Będzie chronić przed koronawirusem i grypą

 

Pytany, czy działania w związku z pandemią nie są wprowadzane zbyt późno, odpowiedział: "za późno było we Włoszech, Hiszpanii, Francji, gdy określono: osoby powyżej 65 roku życia nie mają wstępu do szpitala". - To jest dla mnie punkt absolutnie zasadniczy. W najbogatszych krajach zachodu doprowadzono do selekcji pacjentów. Nie chciałbym, by do tego doszło w Polsce - mówił Morawiecki.

 

WIDEO: premier Morawiecki w Polsat News

  

Bogdan Rymanowski dopytywał, czy rząd "nie przespał momentu", w którym można było wprowadzić ustawowy nakaz zasłaniania ust i nosa. Morawiecki zapewniał, że "prawnicy, z którymi rząd uzgadniał rozporządzenie za każdym razem podkreślali, że jest ono wystarczające". - Ale że pojawiły się takie głosy i zaczęły się pojawiać ponownie, to w uzgodnieniu z opozycją, my wpisaliśmy to do ustawy. To nie oznacza, że poprzednie regulacje były nieprawidłowe. Jest pewna hierarchia aktów prawnych. Ustawa jest ważniejsza niż rozporządzenie. Wpiszemy to i wszelkie wątpliwości zostaną dzięki temu usunięte - dodawał.

"To nie pacjenci drugiej kategorii"

- W czasie pandemii w Polsce zmarło o 5 proc. więcej osób niż w latach poprzednich. W Europie zachodniej było to 10, 20 czy nawet 25 proc. więcej zgonów - mówił premier odpowiadając na pytanie o statystki zgonów. Lekarze alarmują m.in. o drastycznie zmniejszającej się liczbie wykrywanych nowotworów i diagnozowanych chorób kardiologiczny.

 

- Podchodzimy do epidemii z ogromną pokorą, a jednocześnie staramy się utrzymać całą służbę zdrowia. Gdybyśmy epidemii nie zwalczali, to również służba zdrowia w pozostałych obszarach ucierpiałaby na tym ogromnie - mówił szef rządu.

 

ZOBACZ: Morawiecki: mamy do czynienia z drugą falą koronawirusa, być może grozi nam trzecia

 

Morawiecki zapewniał, że pacjenci "niecovidowi" nie są pacjentami "drugiej kategorii". - Mamy na uwadze wszystkich pacjentów. Staramy się zachować służbę zdrowia w kształcie możliwie nienaruszonym. To właśnie dlatego w czerwcu, lipcu i sierpniu, kiedy pandemia była w trendzie spadkowym, to wówczas wszystkie działania NFZ i MZ skierowane zostały w stronę odbudowy wydajności także zabiegów onkologicznych - mówił.

 

Rymanowski dopytywał swojego gościa, czy rząd ma w planach zniesienie kwarantanny i izolacji. - To czego się nauczył świat i ludzkość od wielkich plag, to właśnie kwarantanna i izolacja. To metody, które z pewnością działają. Ona jest bardzo ważnym warunkiem, który sprawia, że wirus się nie rozprzestrzenia. Samo unicestwienie wirusa jest możliwe tylko, dzięki skutecznej szczepionce, albo poprzez bardzo dobre lekarstwo - odpowiadał premier.

"Mamy do czynienia z groźnym zjawiskiem"

- W walce z koronawirusem mamy cztery główne linie obrony, oprócz rygorów i obostrzeń, to system ochrony zdrowia, także tworzenie dodatkowych łóżek szpitalnych oraz tworzenie szpitali tymczasowych - powiedział w środę w Sejmie premier.

 

ZOBACZ: Morawiecki: mamy do czynienia z drugą falą koronawirusa, być może grozi nam trzecia

 

- Mamy do czynienia dzisiaj z bardzo groźnym zjawiskiem - z drugą falą, i trzeba powiedzieć to tutaj również, że być może grozi nam trzecia fala, ponieważ zależni jesteśmy od tego, czy wynalezione zostanie lekarstwo bądź szczepionka na COVID-19 - powiedział Morawiecki, przedstawiając założenia dalszej walki z pandemią koronawirusa. Dodał przy tym, że Polska jest w stanie wykonać 80 tys. testów na koronawirusa dziennie.


Zapowiedział m.in. zwiększenie liczby łóżek dla chorych na COVID-19 do 30 tysięcy oraz stworzenie ośrodków rehabliitacji dla ozdrowieńców. Podał, że rząd dysponuje odpowiednią liczbą respiratorów dla każdego szpitala. Zaapelował do opozycji o zgodę.

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

bas/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie