Informację o śmierci burmistrza zamieściła na stronie Urzędu Miasta jego rzeczniczka Eliza Mordal. Nie podano przyczyny śmierci Graczyka.

 

"Z ogromnym żalem przyjąłem informację o śmierci burmistrza Ustki J. Graczyka. Człowieka oddanego sprawom regionu. Trzy tygodnie temu rozmawialiśmy o dalszych planach rozwoju Ustki. Wtedy, pomimo choroby, z dużą nadzieją patrzył w przyszłość. Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie!" - napisał na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.

 

 

Jacek Graczyk był absolwentem Politechniki Łódzkiej. W latach 1984-1991 był prezesem Stoczni Ustka. Prywatnym przedsiębiorcą.

 

Burmistrzem Ustki był w latach 2002 - 2006 oraz 2014 - 2018. Funkcję burmistrza pełnił również w obecnej kadencji. W samorządzie pracował również jako radny powiatu słupskiego. Mąż, ojciec dwojga dzieci i dziadek.

 

ZOBACZ: Wojciech Pszoniak nie żyje. Aktor miał 78 lat

 

"Prywatnie Jacek Graczyk był wielkim miłośnikiem sportu, który sam aktywnie uprawiał. Od lat zawstydzał wszystkich swoimi wynikami w jeździe na rowerze. Jako burmistrz zabiegał o rozbudowę bazy sportowej w mieście. Ostatnio chociażby przez plany budowy stadionu lekkoatletycznego i rozbudowę Ośrodka Sportu i Rekreacji" - napisano na stronie Urzędu Miasta.

 

Jak dodano, "mocno interesował się także gospodarką, która zawsze była dla niego ważna, również w aspekcie rozwoju miasta. Dążył do rozwoju Ustki poprzez turystykę, ale szukał także alternatywnych rozwiązań gospodarczych, które pozwoliłyby na poprawę sytuacji miasta. Był wielkim zwolennikiem rozwoju portu morskiego w Ustce zarówno w sferze gospodarczej, jak i turystycznej".