Fundusz Medyczny. Prezydent podpisał ustawę
Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek ustawę o Funduszu Medycznym. Powołanie go prezydent zapowiedział w marcu, a pod koniec czerwca złożył w Sejmie projekt ustawy. - To element, który dopełnia system, żeby każdy miał możliwość znalezienia ratunku w trudnych sytuacjach. Mam nadzieję, że będzie to ratunek dla dzieci i ulga dla skołatanych trudną sytuacją rodziców - mówił prezydent.
- To bardzo ważny dla mnie moment, ale mam nadzieję, że przede wszystkim jest to bardzo ważny moment dla polskich pacjentów, dla rodziców, którzy wychowują i na co dzień martwią się ogromnie o zdrowie swoich dzieci, często dotkniętych chorobami rzadkimi czy nowotworowymi - mówił prezydent podczas uroczystości w Pałacu Prezydenckim.
Podkreślił, że ustawa o Funduszu Medycznym była jednym z przedmiotów dyskusji podczas kampanii wyborczej. - Dyskutowaliśmy wtedy o tym, jak pomóc w przypadkach, które do niedawna wydawały się beznadziejne, przede wszystkim ze względu na trudność w pomocy i trudność w uzyskiwaniu środków na terapię, na leczenie - wskazywał Duda.
ZOBACZ: Błędne diagnozy chorób nowotworowych. Krytyczny raport NIK o resorcie zdrowia
Jak mówił, wtedy właśnie pojawiła się idea stworzenia specjalnego funduszu, który będzie umożliwiał finansowanie "takich jednak, mimo wszystko wyjątkowych sytuacji, pomoc w tych przypadkach, w których rodzice często zrozpaczeni, zapłakani, poszukiwali środków finansowych po różnego rodzaju fundacjach, błagali o pomoc".
"Fundusz ratunkowy"
Prezydent mówił, że Fundusz Medyczny to element "dopełniający system". - Taka jest jego rola. Po to, aby każdy miał tę potencjalną możliwość znalezienia wsparcia, opieki i ratunku w trudnych sytuacjach. wMam nadzieję, że będzie to ratunek dla dzieci, a przede wszystkim ulga dla skołatanych trudną sytuacją rodziców - podkreślił Andrzej Duda.
Wskazywał, że Fundusz Medyczny będzie funduszem ratunkowym, szczególnie ważny dla dzieci i ich rodziców.
- On będzie dysponował środkami, które będą mogły być przeznaczone na leczenie chorób rzadkich, będzie dysponował środkami, które będą mogły być przeznaczone w konkretnych trudnych przypadkach na wsparcie leczenia chorób onkologicznych przede wszystkim u dzieci, będzie mógł być także wykorzystany (...) w przypadkach, w których konieczne będzie realizowanie różnego rodzaju zakupów infrastrukturalnych, chociażby o charakterze interwencyjnym: czy po to, żeby kupić najnowocześniejszy sprzęt czy po to, żeby inwestować w różnego rodzaju innowacyjne rozwiązania - wyliczał prezydent.
ZOBACZ: Koronawirus. Onkologia w czasie pandemii. Ogromny spadek liczby wykonywanych badań
Andrzej Duda dziękował premierowi Mateuszowi Morawieckiemu za poparcie jego inicjatywy, a także ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu, a także jego poprzednikowi Łukaszowi Szumowskiemu za pracę nad ustawą. Szczególne podziękowania prezydent złożył profesorowi Piotrowi Czaudernie - szefowi sekcji ochrony zdrowia w Narodowej Radzie Rozwoju.
Duda podziękował także parlamentarzystom za jednomyślnie poparcie ustawy o Funduszu Medycznym, przypomniał, że opowiedziało się za nią 440 posłów. - Można więc śmiało mówić, że jest to ustawa, która jest ustawą całkowicie ponad jakimikolwiek politycznymi uwarunkowaniami czy podziałami za co ogromnie dziękuję - podkreślił prezydent.
WIDEO: zobacz wystąpienie prezydenta
Premier Morawiecki, który wziął udział w uroczystości podpisania ustawy, przekonywał, że Fundusz Medyczny "ma służyć budowie kompetencji polskich lekarzy onkologów", którzy muszą także móc leczyć na najnowocześniejszym sprzęcie oraz korzystać z najnowszych procedur i leków.
- To stało się możliwe poprzez ogromny przyrost wydatków na służbę zdrowia - z około 77 miliardów do blisko 110 miliardów złotych w ciągu pięciu lat. Nigdy wcześniej w historii III RP takiego procentowego, kwotowego przyrostu w krótkim czasie nie udało się osiągnąć - podkreślił Morawiecki.
Jak stwierdził, jest to dowód na to, że służba zdrowia jest priorytetem dla prezydenta Andrzeja Dudy. - Uważamy, że jest to priorytet najwyższy - zapewnił premier.
Przyznał, że "dziś zmagamy się z covid-19", jednak - jak zaznaczył - rządzący nie zapominają o "innych chorobach, które trapią Polaków". - Stąd ten fundusz - ponad 4-miliardowy, który będzie w najbliższych 10 latach - mam nadzieję, że w przyszłości też - z bardzo konkretnymi sumami zasilał służbę zdrowia i będzie możliwe zastosowanie bardzo wielu nowych leków, procedur medycznych, sposobów leczenia. Wszystko po to, żeby Polacy czuli się bezpieczniejsi, żeby nie czuli się bezradni. To jest krok, kamień milowy we właściwym kierunku - ocenił Morawiecki.
WIDEO: zobacz wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego
Co najmniej 4 mld zł rocznie
Sejm przyjął ustawę na początku października.
Fundusz Medyczny ma finansowo wspierać poszerzanie dostępu do nowoczesnych metod leczenia i leków zapewniających skuteczną diagnostykę i terapię, a także uzyskiwanie świadczeń opieki zdrowotnej, w szczególności przez dzieci oraz innych pacjentów cierpiących na choroby rzadkie i nowotworowe. Ponadto Fundusz ma przeznaczać część środków na inwestycje w infrastrukturę służby zdrowia i na profilaktykę.
ZOBACZ: Ustawa o Funduszu Medycznym. Sejm podjął decyzję
Fundusz Medyczny jest funduszem celowym. Jego dysponentem będzie minister zdrowia. W ramach funduszu wyodrębniono cztery subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki oraz terapeutyczno-innowacyjny.
Ustawa gwarantuje corocznie Funduszowi Medycznemu wypłatę z budżetu państwa w wysokości nie niższej niż 4 mld zł, począwszy od 2021 r.
Czytaj więcej