Giertych przechodzi badania. "Jego stan zdrowia jest dobry"
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn poinformował w czwartek wieczorem na Twitterze, że stan adwokata Romana Giertycha, który zemdlał podczas przeszukiwań CBA w jego domu w Józefowie, jest dobry. "W tej chwili wykonywane są rutynowe badania lekarskie" - dodał Żaryn.
"W związku z doniesieniami medialnymi informuję, że stan zdrowia zatrzymanego przez @CBAgovPL Romana G. jest dobry. W tej chwili wykonywane są rutynowe badania lekarskie" - napisał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych na Twitterze.
ZOBACZ: RPO: okoliczności i styl zatrzymania mec. Giertycha wymagają wyjaśnień
Giertych - adwokat, a w przeszłości polityk, poseł, wicepremier i minister edukacji w rządzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona (2006-2007) - został zatrzymany w czwartek przez Centralne Biuro Antykorupcyjne pod sądem w Warszawie, a następnie przewieziony do swojego domu w Józefowie, gdzie CBA przeprowadziło przeszukanie. Przeszukiwana była też kancelaria prawna w Warszawie.
W związku z doniesieniami medialnymi informuję, że stan zdrowia zatrzymanego przez @CBAgovPL Romana G. jest dobry.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) October 15, 2020
W tej chwili wykonywane są rutynowe badania lekarskie.
Podczas przeszukania willi Giertycha z dziennikarzami na miejscu kontaktowała się jego córka, Maria Giertych, która poinformowała wieczorem, że jej ojciec zemdlał w łazience w obecności funkcjonariusza. Adwokat trafił do szpitala.
"Przykrycie katastrofy epidemicznej rządu PiS"
O zatrzymaniu Romana Giertycha poinformowała w czwartek Prokuratura Regionalna w Poznaniu. Na polecenie śledczych, CBA zatrzymało grupę osób w związku ze sprawą wyprowadzenia kwoty niemal 92 mln złotych z giełdowej spółki deweloperskiej. Zdaniem Giertycha, celem jego zatrzymania jest - jak napisał na Twitterze - "przykrycie katastrofy epidemicznej rządu PiS".
"Zostałem dziś zatrzymany pod zarzutem działania na szkodę jakiejś spółki, skuto mnie kajdankami w przeddzień sprawy aresztowej L. Czarneckiego, którego jestem jedynym obrońcą. Nie pozwólcie, żeby moje zatrzymanie przykryło katastrofę epidemiczną rządu PiS, bo taki jest tego cel"
— Roman Giertych (@GiertychRoman) October 15, 2020
Wśród zatrzymanych jest też biznesmen Ryszard K. Po doprowadzeniu do prokuratury zatrzymani mają usłyszeć zarzuty przywłaszczenia środków spółki i wyrządzenia jej szkody majątkowej w wielkich rozmiarach, a także prania brudnych pieniędzy. Zarzucanych czynów mieli dopuścić się w latach 2010-2014.
ZOBACZ: Zatrzymanie Romana Giertycha. "Sprawa absolutnie polityczna"
Prokuratura nie podaje, jaką rolę w sprawie wyprowadzenia pieniędzy ze spółki giełdowej mieli zatrzymani Ryszard K. i Roman Giertych. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do śledztwa, adwokat miał pomóc w wyprowadzeniu pieniędzy z jednej spółki Ryszarda K. do drugiej, a w rezultacie w ukryciu ich w spółkach zarejestrowanych na Cyprze. Według źródeł miał zarobić na tym "ogromną kwotę pieniędzy".
Czytaj więcej