Piłkarz zabity przez kolegów z drużyny. Doprowadził do utraty bramki

Świat
Piłkarz zabity przez kolegów z drużyny. Doprowadził do utraty bramki
pixabay/picselweb; Zdj. ilustracyjne
Koledzy z drużyny rzucili się na 22-latka po utracie bramki. Bijatyka przeniosła się poza boisko

Towarzyski mecz między dwoma lokalnymi drużynami w północnej Ugandzie doprowadził do bijatyki, a w konsekwencji do śmierci jednego z piłkarzy. Koledzy z drużyny mieli rzucić się na 22-letniego obrońcę, gdy ten zawinił przy utracie bramki.

Ofiara to 22-letni środkowy obrońca Churchill Owaci, grający dla jednego z zespołów w Dystrykcie Lamwo na północy afrykańskiego kraju. W sobotę jego zespół rozgrywał sparing z jedną z lokalnych drużyn.

Bijatyka na boisku i poza nim

W pewnym momencie Owaci w znaczący sposób miał przyczynić się do utraty gola. Z relacji świadków wynika, że rozgoryczeni koledzy z zespołu rzucili się na zawodnika i zaczęli okładać go pięściami. Bijatykę przerwali inni zawodnicy i trenerzy.

 

ZOBACZ: Rzucili się z pięściami na piłkarzy, bo przegrali mecz. Szuka ich policja

 

- Po zakończeniu gry, Owachi zemścił się na koledze z drużyny spychając go z roweru. Wywiązała się kolejna walka. W pewnym momencie, dotkliwie pobity 22-latek stracił przytomność. Został przewieziony do szpitala, ale lekarze po kilku godzinach poinformowali o śmierci pacjenta - przekazał przewodniczący okręgu Agoro Denis Onyon, cytowany przez dziennik "Daily Monitor".

 

Policja zakwalifikowała sprawę jako morderstwo. Do tej pory zatrzymano dwóch podejrzanych, którzy mają usłyszeć zarzuty przed sądem w Lamwo.

bas/hlk/ "Daily Monitor"
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie