Złodziej schował się przed policją... w łóżku chorego seniora
Policjanci z Bolesławca na Dolnym Śląsku zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem do samochodu ciężarowego. Mężczyzna schował się w łóżku chorego seniora, ale nie przechytrzył funkcjonariuszy. Za liczne przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia.
Aspirant sztabowy Monika Kaleta poinformowała w poniedziałek, że funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu kilka godzin po zdarzeniu zatrzymali podejrzanego o kradzież z włamaniem do samochodu ciężarowego.
ZOBACZ: Złodziej zaatakował policjanta. Uderzył go szklaną butelką w głowę
- Sprawca liczył, że uda mu się przechytrzyć policjantów ukrywając się w łóżku, gdzie leżał senior. Kiedy policjanci zapukali do drzwi lokalu usłyszeli głos starszego mężczyzny, który twierdził że czuje się bardzo źle i nie jest w stanie otworzyć drzwi - powiedziała policjantka.
Leżał w łóżku z seniorem
Dodała, że funkcjonariusze zainteresowali się stanem zdrowia seniora i chcieli na miejsce wezwać karetkę. Dzięki pomocy strażaków policjanci weszli do pokoju "schorowanego" starszego pana, gdzie okazało się, że w łóżku z seniorem leży ukryty poszukiwany przestępca.
41-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego został zatrzymany w związku kradzieżą z włamaniem do pojazdu i usiłowaniem kradzieży z włamaniem do samochodu ciężarowego.
W trakcie sprawdzania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych użytkowanych przez mężczyznę funkcjonariusze zabezpieczyli przesyłki o wartości kilkuset złotych utracone w wyniku włamania na terenie powiatu bolesławieckiego.
Samochód, hulajnogi i felgi
Dodatkowo policjanci odzyskali samochód osobowy skradziony na terenie powiatu jaworskiego oraz szereg wartościowych przedmiotów pochodzących z kradzieży na terenie Niemiec. Zabezpieczono m.in. 17 sztuk aluminiowych felg, 5 elektrycznych hulajnóg, elektronarzędzia, traktorek kosiarkę, przyczepkę oraz lawetę.
ZOBACZ: Bezcenny zwój rozerwany na pół. Złodzieje myśleli, że to podróbka
- Obecnie policjanci z powiatu bolesławieckiego przy współpracy z niemieckimi służbami ustalają, gdzie i kiedy zostały skradzione zabezpieczone przedmioty. Podejrzany już usłyszał zarzuty dotyczące usiłowania i kradzieży z włamaniem oraz paserstwa pojazdu o wartości 12 tys. złotych - powiedziała policjantka.
Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Czytaj więcej