Trzymał zamrożone ciało tygrysa amurskiego. Na świecie żyje ich tylko 600 [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]
Ciało niezwykle rzadkiego tygrysa amurskiego, największego kota świata, odcięta głowa niedźwiedzia i siedem niedźwiedzich łap - to wszystko znaleziono na posesji kłusownika na rosyjskim Dalekim Wschodzie. 64-letni mężczyzna trzymał "trofea" w samochodzie chłodni. Został zatrzymany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB). Ostrzegamy, drastyczne zdjęcia w treści artykułu.
Mężczyzna z liczącej niewiele ponad 5 tys. mieszkańców osady Płastun w Kraju Nadmorskim (ok. 500 km na wschód od Władywostoku) trzymał zamrożonego tygrysa przez kilka miesięcy po jego upolowaniu. Śledczy sądzą, że poszukiwał w tym czasie kupca.
Szmuglowane do Chin
Skóry i łapy tygrysa amurskiego są szmuglowane do Chin, gdzie są stosowane w tamtejszej medycynie tradycyjnej - wytwarzane specyfiki mają leczyć choroby przewlekłe i wzmacniać siłę. Corocznie rosyjscy pogranicznicy natrafiają na kilka prób przemytu.
ZOBACZ: Tygrysica zakażona koronawirusem. Zaraziła się od swojego opiekuna
Łapy tygrysa znalezionego na posesji 64-letniego mężczyzny, były związane sznurem. Kryminalni przeprowadzili testy DNA, mając nadzieję na ustalenie, kiedy i gdzie został skłusowany.
Odnaleziony tygrys amurski (zwany też syberyjskim) miał mniej niż trzy lata. Wstępnie oszacowano kwotę szkód na 2,5 mln rubli (ok. 32 tys. dolarów).
Wyświetl ten post na Instagramie.
Jednak tak naprawdę szkód wyrządzonych naturze nie sposób ocenić. W połowie lat 80. XX wieku szacowano, że cała populacja tygrysa amurskiego (zwanego również syberyjskim) składa się z około 250 osobników. Obecnie na świecie żyje mniej niż 600 zwierząt. 95 proc. z nich w Rosji, pozostałe w Chinach i Korei Północnej.
ZOBACZ: Tygrys syberyjski zabił pracownicę zoo na oczach zwiedzających
Gatunek ten znajduje się na granicy wymarcia, znajduj się na liście czerwonej księgi gatunków zagrożonych.
W czerwcu przyrodnikom udało się po raz pierwszy nagrać czteroosobową rodzinę amurskich tygrysów u wodopoju. Unikalne nagranie powstało dzięki fotopułapce ustawionej nad brzegiem jeziora w rezerwacie przyrody Kraina Leoparda na Dalekim Wschodzie Rosji.