"Wydarzenia": Marcin Mastalerek w Kancelarii Prezydenta
Po zmianach w rządzie - zmiany w najbliższym otoczeniu prezydenta. Wśród nowych współpracowników Andrzeja Dudy pojawili się ludzie mający opinię sprawnych administratorów. Są i niespodzianki - jak dowiedziały się "Wydarzenia" w Pałacu Prezydenckim pojawi się Marcin Mastalerek, były rzecznik PiS. Informacje te potwierdziła Kancelaria Prezydenta.
Nowa szefowa Kancelarii Prezydenta, były wojewoda małopolski jako prezydencki minister i były poseł PiS i Kukiz'15 jako etatowy doradca. To zmiany w najbliższym otoczeniu prezydenta, o których poinformował w środę jego rzecznik, Błażej Spychalski.
ZOBACZ: Zmiany w najbliższym otoczeniu prezydenta. Nowa szefowa kancelarii
Prezydent Duda odwołał szefową KPRP Halinę Szymańską i powołał na tę funkcję Grażynę Ignaczak-Bandych, która do tej pory pełniła funkcję dyrektor generalnej prezydenckiej kancelarii. Wcześniej związana była z warszawskim samorządem, zasiadała m.in. w Radzie Warszawy, była przewodniczącą komisji edukacji i rodziny. Pracowała również w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pełniła także funkcję dyrektora generalnego w centralnym urzędzie administracji rządowej – Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych. Od 2008 r. jest urzędnikiem mianowanym służby cywilnej.
Sekretarzem stanu będzie też Małgorzata Paprocka. Z kolei pracę doradców głowy państwa ma nadzorować minister Piotr Ćwik, do niedawna wojewoda małopolski i zaufany współpracownik Beaty Szydło
Paweł Mucha pozostanie zastępcą szefa kancelarii, a Krzysztof Szczerski - szefem gabinetu prezydenta.
ZOBACZ: Zaprzysiężenie w cieniu koronawirusa. Zmiany w Radzie Ministrów
"Jeśli nie teraz, to kiedy?"
Jednym ze współpracowników zostanie również Łukasz Rzepecki, były poseł PiS i Kukiz'15. Był również dyrektorem biura poselskiego Marcina Mastalerka. Rzepecki został wykluczony z PiS w 2017 roku.
Były szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna zastanawia się, czy tego rodzaju gesty prezydenta mogą oznaczać coś więcej.
- To jest jego ostatnia kadencja. Jeśli nie teraz, to kiedy? Jeżeli chciałby budować swoją polityczną samodzielność, podmiotowość to jest ten czas - ocenił.