Miller drwi z Czarzastego. "Włodku, daj mi szansę"
Były premier Leszek Miller zamieścił na Twitterze wpis, w którym drwi z jednego z liderów Lewicy, Włodzimierza Czarzastego. Miller stwierdził, że wicemarszałek Sejmu "skarży się na różnych gremiach", że były premier nie odbiera od niego telefonów.
"Podobno Włodzimierz Czarzasty skarży się na różnych gremiach, że od pięciu miesięcy nie odbieram od niego telefonów. Drogi Włodku - daj mi szansę, zadzwoń choć raz!" – napisał w poniedziałek na Twitterze były premier Leszek Miller.
ZOBACZ: Miller: Trzaskowski powinien stworzyć własną partię
Podobno Włodzimierz Czarzasty skarży się na różnych gremiach, że od pięciu miesięcy nie odbieram od niego telefonów. Drogi Włodku - daj mi szansę, zadzwoń choć raz!
— Leszek Miller (@LeszekMiller) October 5, 2020
Na jego wpis zareagowała m.in. rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska.
"»Drogi Włodek« ma konto na Twitterze. Żeby się dowiedział o Pańskim wpisie, wystarczy go podlinkować. Ale najwyraźniej nie o poinformowanie Włodka chodziło w tym wpisie, prawda?" - napisała.
„Drogi Włodek” ma konto na Twitterze: @wlodekczarzasty. Żeby się dowiedział o Pańskim wpisie, wystarczy go podlinkować. Ale najwyraźniej nie o poinformowanie Włodka chodziło w tym wpisie, prawda?
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ #Lewica ↙️↙️↙️🏳️🌈☮️ (@AM_Zukowska) October 5, 2020
"Lekceważący stosunek do prawa"
To nie pierwszy w ostatnim czasie wpis Millera uderzającego w Czarzastego. Kilka dni temu były premier dziwił się, że "Czarzasty może mieć aż tak lekceważący stosunek do prawa".
ZOBACZ: "100 tys. testów dziennie". Czarzasty o tym, co zrobiłby jako minister zdrowia
W grudniu planowane jest połączenie SLD i Wiosny Roberta Biedronia. Nowe ugrupowanie ma się nazywać Nowa Lewica. Według Czarzastego Sojusz statutowo już teraz tak się nazywa i ma nowe logo. Polityk podkreślił, że "decyzja wymaga jednej rozprawy w Sądzie Apelacyjnym".
"Trudno uwierzyć, że Czarzasty może mieć aż tak lekceważący stosunek do prawa. Twierdzi, że SLD nazywa się już statutowo Nowa Lewica, a jednocześnie, że Statut dopiero będzie rozpatrywany przez Sąd Apelacyjny" - napisał Leszek Miller. "Czy to presja na sąd, czy po prostu hate?" - zapytał.
Trudno uwierzyć, że Czarzasty może mieć aż tak lekceważący stosunek do prawa. Twierdzi, że SLD nazywa się już statutowo Nowa Lewica, a jednocześnie, że Statut dopiero będzie rozpatrywany przez Sąd Apelacyjny. Czy to presja na sąd, czy po prostu hate? https://t.co/aIXDb3C4X1
— Leszek Miller (@LeszekMiller) October 2, 2020
Włodzimierz Czarzasty jest przewodniczącym SLD od 2016 roku. Miller był z kolei szefem Sojuszu dwukrotnie w latach 1991-2005 oraz 2011-2015.
Czytaj więcej