Drogę na poród zatrzymał wyścig kolarski. Pomogła policja
Policjanci drogówki z Krosna Odrzańskiego (Lubuskie) pomogli przyszłej mamie na czas dotrzeć do szpitala. Kobieta ze swoim mężem jechała do porodu, ale na ich drodze stanęli kolarze. Problem został rozwiązany dzięki eskorcie radiowozu - poinformowała w poniedziałek Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Do wydarzenia doszło w niedzielę. Tego dnia w mieście i jego okolicy odbywała się duża impreza kolarska, a dokładnie wyścigi miłośników rowerów górskich.
ZOBACZ: "Mała królewna" nie chciała czekać. Nietypowy poród w Kaliszu
W zawodach wzięło udział 340 zawodników, a nad bezpiecznym przebiegiem rywalizacji czuwali m.in. policjanci z drogówki. Jak to bywa podczas tego typu wydarzeń, wiele ulic zostało okresowo wyłączonych z ruchu. Podczas wyścigu do patrolu podjechał samochód. Zdenerwowany kierowca oznajmił, że wiezie rodzącą żonę i muszą szybko dostać się do szpitala. Droga była zablokowana.
W zabezpieczeniu wydarzenia brali udział funkcjonariusze krośnieńskiej drogówki - aspirant Patryk Ferens oraz starszy sierżant Adam Zborowski.
ZOBACZ: Wyjątkowy poród w Gdańsku. Na świat przyszły jednojajowe trojaczki
- Liczyła się każda minuta. Policjanci włączyli sygnały i eskortowali małżeństwo do samego szpitala. Tam przyszła na świat dziewczynka - zarówno ona, jak i jej mama czują się dobrze - powiedziała Kulka.
Czytaj więcej