Parlamentarzystka zarażona koronawirusem. Odebrała wynik i pojechała do domu pociągiem
Członkini Szkockiej Partii Narodowej i brytyjskiego parlamentu Margaret Ferrier postanowiła odbyć kilkugodzinną podróż pociągiem, choć wiedziała, że jest zakażona koronawirusem. Jej zachowanie potępili inni politycy, w tym szefowa szkockiego rządu. "Trudno wyrazić wściekłość" - napisała pierwsza minister rządu Nicola Sturgeon.
Ferrier w sobotę zaczęła cierpieć na objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem, jednak zdecydowała się na prawie sześciogodzinną podróż pociągiem do Londynu, gdzie miała wystąpienie na forum Izby Gmin w Pałacu Westminsterskim.
ZOBACZ: Wielka Brytania wprowadza kwarantannę dla podróżnych z Polski
Tego samego dnia poddała się testowi na COVID-19. W poniedziałek poznała wynik, który okazał się pozytywny.
We wtorek rano kobieta wsiadła do pociągu, którym dotarła do domu w Szkocji.
Zawieszona w prawach członka partii
Postępowanie parlamentarzystki zbulwersowało opinię publiczną oraz innych polityków. Jedną z konsekwencji jest zawieszenie Ferrier w prawach członka Szkockiej Partii Narodowej w Izbie Gmin, o czym poinformował lider ugrupowania Ian Blackford.
Posłowie David Linden i Kirsty Blackman wezwali ją do złożenia rezygnacji.
Ostre słowa padły także ze strony szefowej szkockiego rządu. "Trudno wyrazić, jak wściekła jestem w imieniu ludzi w całym kraju, którzy poświęcają się codziennie, by pomóc pokonać COVID" - napisała Nicola Sturgeon na Twitterze. "Reguły obowiązują wszystkich, wprowadzono je, by ludzie byli bezpieczni" - dodała.
This is utterly indefensible. It’s hard to express just how angry I feel on behalf of people across the country making hard sacrifices every day to help beat COVID. The rules apply to everyone and they’re in place to keep people safe. @Ianblackford_MP is right to suspend the whip https://t.co/9rgWpPKrOe
— Nicola Sturgeon (@NicolaSturgeon) October 1, 2020
Margaret Ferrier wyraziła żal z powodu swego "niewłaściwego postępowania".
Czytaj więcej