Czarnek ministrem edukacji i nauki. "Ma jedno podstawowe zadanie"
- Szkoła jest od tego, żeby uczyć, a nie seksualizować. Czarnek ma jedno podstawowe zadanie - progu szkoły nie mogą przekroczyć żadni seksedukatorzy - mówił wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski (Solidarna Polska) w "Debacie Dnia". Anna Maria Żukowska (Lewica) oceniła, że nowy skład rządu to "grupa rekonstrukcyjna rządu PiS i LPR w wersji turbo".
W środę premier Mateusz Morawiecki poinformował, że resorty edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego zostaną połączone, a na czele nowego ministerstwa stanie Przemysław Czarnek.
ZOBACZ: Czarnek o swoich krytykach: biedni ludzie, będę się za nich modlił
Dotychczasowym szefem MEN był Dariusz Piontkowski, a resortu nauki i szkolnictwa wyższego - Wojciech Murdzek.
- Nie wzniecamy żadnej wojny ideologicznej. Mamy prawo oświatowe, a w jego preambule jest zapis, że w oświacie trzeba respektować wartości chrześcijańskie. Wojnę ideologiczną wzniecają aktywiści ideologii LGBT i na siłę próbują zrobić w Polsce rewolucję. Nie ma na nią zgody, bo jest sprzeczna z prawem - mówił Czarnek w programie "Gość Wydarzeń". Zapowiedział, że chciałby "wzmocnić etos nauczyciela" i "przekonać społeczeństwo, że pedagodzy są niezwykle ważni w procesie nauczania i wychowania". Uznał też, że w polskich uniwersytetach "drzemie potężny potencjał".
"Przez was dzieci popełniają samobójstwa"
O nominacji Czarnka dyskutowali goście "Debaty Dnia". Janusz Kowalski stwierdził, że szkoła jest od tego "żeby uczyć a nie seksualizować". - Czarnek ma jedno podstawowe zadanie - progu szkoły nie mogą przekroczyć żadni seksedukatorzy - mówił poseł Solidarnej Polski.
Wiceminister zwrócił się również bezpośrednio do nowego ministra. - Przemku, dasz radę. Myślę, że będzie świetnie - powiedział.
Nominację Czarnka w ostrych słowach skomentowała rzecznika prasowa Lewicy Anna Maria Żukowska.
ZOBACZ: "Rząd złej zmiany", "upokorzenie rolników". Opozycja komentuje rekonstrukcję rządu
- To, co wy robicie, to jest grupa rekonstrukcyjna rządu PiS i Ligi Polskich Rodzin w wersji turbo. To, co mówi Czarnek, to nawet najgorsze wypowiedzi Giertycha, który też jest homofobem, nie były aż tak straszne i przerażające. Przez was dzieci popełniają samobójstwa - mówiła.
Dopytywana przez Agnieszkę Gozdyrę kogo dokładnie ma na myśli, posłanka odpowiedziała "np. przez takie wypowiedzi jak prezydenta Andrzeja Dudy".
Temat nominacji Czarnka wrócił również w drugiej części programu.
- W polskich szkołach polskich będzie tak naprawdę wielka dbałość o to, by młode pokolenie Polaków wchodziło w dorosłe życie w oparciu o te wartości, które nam Polakom zawsze byly drogie, o które zawsze walczyliśmy - mówił poseł PiS Krzysztof Lipiec.
- Panie pośle - to są wasze chore fobie i bronicie się przed tym, co jest wyzwaniem cywilizacyjnym - odpowiedział Piotr Borys (PO).
Czytaj więcej