Białoruś: zatrzymania dziennikarzy w czasie protestu [WIDEO]
O zatrzymaniu co najmniej czterech dziennikarek białoruskich mediów niezależnych podczas sobotniego protestu kobiet w Mińsku poinformowały ich redakcje. Są to reporterki telewizji Biełsat, Naszej Niwy, portalu TUT.by i Euroradia.
W czasie protestu zatrzymano Maryję Wajtowicz z Euroradia, Alaksandrę Elbaum z TUT.by, Maryję Hryc z Biełsatu i Kaciarynę Karpicką z Naszej Niwy.
Wcześniej na krótko zatrzymano jeszcze jedną reporterkę Euroradia, Julię Matuzawą, jednak po kilkunastu minutach została ona wypuszczona. Wszystkie reporterki były w kamizelkach z napisem "Press".
Mińsk. Milicja zatrzymuje dziennikarke portalu TUT. BY
— Andrzej Poczobut (@poczobut) September 26, 2020
Juz zatrzymano conajmniej 3 dziennikarzy pic.twitter.com/EIYcKhT0YE
Zatrzymania w czasie protestu
Protest nagrywała również ekipa rosyjskiej telewizji RT i nieoznakowana ekipa telewizyjna, najpewniej z telewizji państwowej. Nie ma informacji o tym, by ktokolwiek z tych dziennikarzy został zatrzymany.
Mińsk. Marsz Kobiet. Zatrzymaną dziewczynę niosą jak worek pic.twitter.com/TPgH1Nvbnx
— Andrzej Poczobut (@poczobut) September 26, 2020
ZOBACZ: "Solidarni z Białorusią". Wyjątkowy koncert w Telewizji Polsat
Ogółem podczas protestu zatrzymano już co najmniej 46 osób – tyle nazwisk zebrało centrum praw człowieka Wiasna.
Mińsk. Milicja zatrzymuje ulicznych muzyków za to, że zagrali Mury. pic.twitter.com/gkw4cV9prI
— Andrzej Poczobut (@poczobut) September 26, 2020
Nie uniknęli zatrzymania muzycy, którzy w przejściu podziemnym grali piosenki rosyjskiego rockmana Wiktora Coja i "Mury" Jacka Kaczmarskiego.
Czytaj więcej