Odkryj i zakochaj się w Podkarpaciu
Ponad 3 tysiące kilometrów szlaków rowerowych, piesze wędrówki, zdrowa lokalna żywność i szlak architektury drewnianej – to i wiele więcej czeka na turystów odwiedzających Podkarpacie. Województwo stanowi doskonały wybór dla tych, którzy pragną uciec od wielkomiejskiego zgiełku na łono dzikiej przyrody, a Bieszczady to nie jedyna atrakcja regionu.
Podkarpacie to rejon na skrzyżowaniu międzynarodowych dróg, na Nowym Jedwabnym Szlaku, gdzie wciąż spotyka się miejsca dzikie i niedostępne, przepastne, przypominające prawdziwe, pierwotne knieje.
Większości obszar ten kojarzy się z Bieszczadami, które są najniższym pasmem Karpat Wschodnich rozciągającym się na terenach Polski, Ukrainy i Słowacji. Do polskiej strony przynależą Bieszczady Zachodnie, a ich najwyższym szczytem jest Tarnica. By doświadczyć najpiękniejszych widoków turyści podążają przez Połoninę Caryńską i Wetlińską, Szeroki Wierch, Halicz i Rozsypaniec.
- Wkrótce do Bieszczad zawita piękna jesień. Wszystko to, co teraz jeszcze zielone, za chwilę zmieni się w złote. Osoby, które zdecydują się je odwiedzić docenią zapierające dech w piersiach widoki z Korbani, będą tu wracać, by o świcie złowić piękno, które się tutaj pojawia - przekonuje Kazimierz Nóżka z Nadleśnictwa Baligród. Jak dodaje, wszystkie ścieżki w Bieszczadach prowadzą "tam gdzie trzeba".
- Bukowe lasy sięgające po horyzont, senne ryczenie jeleni oraz zimowity, które bywają nieraz mylone z krokusami. To wszystko czeka na turystów - mówi.
Wideo: Punkt widokowy na Korbani. Posłuchaj rozmowy z Kazimierzem Nóżką z Nadleśnictwa Baligród
Punkt widokowy na Korbani poleca również marszałek woj. podkarpackiego. - To szczyt, gdzie możemy wybrać się z rodziną. Zapraszamy także na Połoninę Wetlińską i Caryńską. Szlaki są bezpieczne i przygotowane na turystów - zapewnia Władysław Ortyl.
Poszukując najbardziej malowniczych punktów widokowych nie można pominąć Polańczyka, Zagórza i Liwocza. Zdecydowanie warty odwiedzenia jest także Dwernik Kamień - wciąż można dostrzec tam okopy z I wojny światowej. Jest to miejsce, z którego widać Połoninę Caryńską, Wetlińską, Łopiennik czy Tarnicę.
Wideo: posłuchaj rozmowy z Władysławem Ortylem, marszałkiem woj. podkarpackiego
Powody, by odwiedzić Podkarpackie
Przestrzeń i majestat natury dają poczucie wolności, a rejon kojarzy się z bieszczadzkimi szlakami. Jednak Podkarpacie to nie tylko Bieszczady, ale także Beskid Niski, Puszcza Sandomierska i Roztocze.
Podkarpackie to także miejsce, gdzie na stosunkowo niewielkim terenie skupione są prawdziwe perełki architektury drewnianej, w tym kościoły, cerkwie i zabytkowe dworki. Aż 6 obiektów zostało wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Miłośników kuchni może przekonać fakt, że już blisko 230 smakołyków z tego regionu zostało wpisanych na Listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Warto wspomnieć, że w regionie funkcjonuje już niemal 200 winnic.
Zwolennicy aktywnego wypoczynku skorzystają z możliwości uprawiania turystyki konnej. Można się wybrać zarówno na kilkugodzinną przejażdżkę, jak i wielodniowy rajd. Osoby bez przygotowania mogą tu zdobyć podstawowe umiejętności jeździeckie lub podczas rajdów konnych podróżować np. wozem traperskim.
Podczas każdej wyprawy najważniejsze jest bezpieczeństwo. - Sprawdzajmy pogodę, pamiętajmy, że właściwie spakowany plecak to podstawa. Jeżeli spotkamy dzikie zwierzęta, nie możemy panikować, starajmy się oddalić nie pozostawiając jedzenia - przestrzega Krzysztof Szczurek, naczelnik Grupy Bieszczadzkiej GOPR. Wyjaśnia także, jak szukać pomocy w górach, jeżeli zdarzy się nam nieszczęśliwy wypadek.
Wideo: posłuchaj rozmowy z Krzysztofem Szczurkiem, naczelnikiem Grupy Bieszczadzkiej GOPR
Czytaj więcej