Kryzys w Zjednoczonej Prawicy. "Talerze nie latają, ale kłótnię słyszą sąsiedzi"

Polska
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy. "Talerze nie latają, ale kłótnię słyszą sąsiedzi"
Polsat News
W poniedziałek doszło do spotkania Jarosława Kaczyńskiego ze Zbigniewem Ziobro

- Talerze nie latają, jest głośnia kłótnia w kuchni, sąsiedzi coś tam słyszą, ale myślę, że to jest do załatwienia - mówił w programie "Gość Wydarzeń" Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski. Poseł skomentował w ten sposób kryzys w Zjednoczonej Prawicy.

- Byliśmy, jesteśmy i mam nadzieję, że będziemy wiarygodnym koalicjantem, ale nie będziemy zgadzać się na wszystko - mówił Cymański.

 

Podkreślił, że politycy muszą przeanalizować warunki, jakie Jarosław Kaczyński postawił Solidarnej Polsce. - Pozycja Zbigniewa Ziobry w Solidarnej Polsce jest taka, jak Jarosława Kaczyńskiego w PiS. Ślepo nie przyklepujemy, bo nie jesteśmy niewolnikami, ale chcemy porozumienia - dodał.

 

ZOBACZ: Rzeczniczka PiS: Kaczyński przedstawił Ziobrze warunki dalszego trwania koalicji

 

Zaznaczył, że "jest szansa naprawienia tego, co się stało bardzo złego". - Warunki, w jakich głosowano ustawę o zwierzętach, były niedopuszczalne - mówił Cymański. - Nawet posłowie PiS głosowali przeciwko. Uważam, że nikt nie jest przeciwko zwierzętom, nikt nie jest za okrucieństwem - dodał.

 

"Znamy swoje miejsce"

 

Pytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy gdyby był na miejscu Zbigniewa Ziobry, cofnąłby się o krok, Cymański odpowiedział: "to nie jest tak, że my stoimy absolutnie twardo". - Swoje miejsce znamy, ale chcemy uszanowania naszej autonomii, prawa do własnych poglądów. W sprawach programowych dochowaliśmy lojalności - tłumaczył poseł.

 

Zdaniem Cymańskiego, rozpad Zjednoczonej Prawicy "byłby skrajną nieodpowiedzialnością teraz z takich czy innych powodów". - Powodu, w poważnym rozumieniu, nie ma. To trzeba w rodzinie wyjaśnić. Ja też nie wiem jakie są faktyczne powody. To byłoby dziwne, żeby z powodów tej ustawy - co prawda ważnej - mówił poseł, pytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy rzeczywiście przyczyną rozłamu w koalicji jest tylko brak poparcia dla ustaw PiS.

 

WIDEO: zobacz rozmowę z Tadeuszem Cymańskim

  

- Ludzie mówią: co wy robicie, chcecie z powodu ustawy wystawić władzę na szwank? Nie można drugiego prezentu robić opozycji w takim stylu. Nam by tego nie wybaczyli wyborcy, nie tylko Solidarnej Polski, ale prawicy i PiS-u - podkreślił Cymański.

 

ZOBACZ: Joński: "ziobryści" po prostu skomlą, wydają dźwięki bólu

 

- Talerze nie latają, jest kłótnia głośna w kuchni, sąsiedzi coś tam słyszą, ale myślę, że to jest do załatwienia. Były trudniejsze koalicje, nie takie rzeczy się działy. Myślę, że koalicja przetrwa. Wyrażam taką nadzieję, a nawet przekonanie - podkreślił poseł Solidarnej Polski.

 

Dotychczasowe odcinki programu można obejrzeć tutaj.

 

prz/ml/ Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie