Kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Fogiel: nie poszło o ustawy

Polska
Kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Fogiel: nie poszło o ustawy
Polsat News
Radosław Fogiel gościem "Graffiti"

- Giełda nazwisk na stanowisko ministra sprawiedliwości już ruszyła, zdaję sobie z tego sprawę. Zarówno Przemysław Czarnek, jak i Małgorzata Wassermann byliby świetnymi ministrami sprawiedliwości - powiedział w "Graffiti" wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

Fogiel zapewnił, że o ewentualnym powołaniu nowego ministra sprawiedliwości zadecyduje kierownictwo PiS, "po tym jak zdecyduje o dalszych losach koalicji".

 

ZOBACZ: "Wciąż jest szansa na utrzymanie rządów Zjednoczonej Prawicy". Gowin o przyszłości koalicji

 

- Sytuacja wygląda w ten sposób: przez ostatnie tygodnie prowadziliśmy negocjacje koalicyjne z naszymi partnerami. Wydawało się, że posuwają się do przodu w dobrym tempie i z dobrym efektem. Po czym zdarzało się tak, że koalicjant wracał do stołu i nagle okazywało się, że trzeba było ponownie otwierać zakończoną już turę negocjacji, bo coś się zmienia. Niestety - nasi partnerzy nabrali niezrozumiałego przekonania, że nie należy liczyć się z tym, co kto przynosi do stołu, kto cieszy się jakim poparciem - powiedział wicerzecznik PiS.

"Problem w koalicji narastał"

Gość "Graffiti" zgodził się z Patrykiem Jakim, który na Twitterze pisał, że "Zjednoczona Prawica powinna przetrwać". - Jest wartością dla Polski. Razem możemy zrobić wiele dobrego, co udowadnialiśmy na przestrzeni pięciu lat - mówił Fogiel. Jednocześnie zapewniał, że wbrew informacjom, do których dotarł Jaki, kryzys w koalicji nie wynika z braku poparcia tzw. "ustawy covidowej".

 

 

- Nie chodzi o tę ustawę. Słyszę z przykrością, jak koledzy z Solidarnej Polski próbują szukać pretekstu usprawiedliwiającego to, co się wydarzyło, usprawiedliwiającego ich zachowanie. Niestety, w związku z tym, stają ręka w rękę z naszymi konkurentami z Platformy, z PSL-u i SLD, bo to jest ten sam język, to samo nazewnictwo - mówił wicerzecznik PiS.

 

ZOBACZ: Szef "Solidarności": politykom Zjednoczonej Prawicy zabrakło jedności serc

 

- Co do tej konkretnej ustawy - nie poszło o nią, ani o ustawę dotyczącą ochrony zwierząt. Problem w koalicji narastał i nasi koalicyjni partnerzy muszą zrozumieć, że koalicja nie polega na tym, że mniejszy partner próbuje dyktować wszystkim pozostałym co mają robić - mówił wicerzecznik PiS.

 

Fogiel dopytywany przez prowadzącego program Grzegorza Kępkę, na ile możliwa jest zmiana ministra sprawiedliwości, ocenił, że "jest to absolutnie poważne". - Mówiliśmy po ostatnich wydarzeniach, że ta koalicja w zasadzie już nie funkcjonuje. Nie ma w polityce zwyczaju, poza jakimiś rządami technicznymi, które są obarczone wieloma problemami, żeby teki ministerialne sprawowały osoby spoza rządzącej koalicji - dodawał.

 

WIDEO: Radosław Fogiel w programie "Graffiti"

  

Pytany o posłów PiS, którzy głosowali przeciwko "piątce dla zwierząt" Fogiel przypomniał, że "władze partii jasno wyraziły jakie jest stanowisko partii w tym głosowaniu". - Prezes Kaczyński jasno poinformował, że oczywiście, jeżeli ktoś chce, może głosować w sposób dowolny, ale wszystkie czyny równają się z konsekwencjami. To nie jest fanaberia. Jeżeli chcemy działać w ramach jednego ugrupowania, musimy się ze sobą zgadzać, musimy zgadzać się w sprawach podstawowych. Kwestia ochrony zwierząt, to nie jest kwestia politycznej taktyki, nie jest to kwestia "czyje na wierzchu". To kwestia pewnego podejścia etyczno-moralnego do sprawy traktowania zwierząt. Czy godzimy się na ich nieludzkie traktowanie, czy nie - powiedział poseł PiS.

"Optymalne vacatio legis"

Prowadzący program zacytował słowa prezydenta Andrzeja Dudy, który zapewniał w niedzielę na dożynkach prezydenckich, że "dobrostan zwierząt jest dla niego ważny, ale na pierwszym miejscu jest byt rolnika, jakość życia jego i jego rodziny". Grzegorz Kępka pytał gościa "Graffiti", czy może oznaczać to, że prezydent ma wątpliwości względem "piątki dla zwierząt".

 

- Nie wiem, jak zachowa się pan prezydent. Nie bardzo jestem w miejscu do komentowania i oceniania jego słów. Proces legislacyjny tej ustawy jeszcze się nie zakończył, przed nami Senat. Marszałek Grodzki zapowiada jakieś poprawki. Nie chcę przesądzać, czy one będą in plus, czy in minus - odpowiedział wicerzecznik PiS.

 

Fogiel odniósł się też do słów doradcy prezydenta prof. Andrzeja Zybertowicza, który w "Śniadaniu w Polsat News" mówił, że jego zdaniem vactio legis ustawy, jest za krótkie.

 

ZOBACZ: Bosak: Polska właśnie popełnia zbiorowe gospodarcze samobójstwo

 

- Tu akurat będę się trzymał tego stanowiska, które wielokrotnie podkreślaliśmy, również w pracach komisji. To vacatio legis jest optymalne. W połączeniu z rekompensatami dla środowiska hodowców, będzie to wystarczające - mówił Fogiel, dodając, że należy poczekać na to, w jakiej formie ustawa wróci z Senatu.

Kryzys w Zjednoczonej Prawicy

Kryzys w Zjednoczonej Prawicy pojawił się po głosowaniu w Sejmie nad projektem noweli ustawy dotyczącej ochrony zwierząt. Mimo dyscypliny podczas głosowania, przeciw niej opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch Porozumienia, a 15 innych posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu.

 

Szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział w piątek dziennikarzom w Sejmie, że prowadzone od dwóch tygodni "mozolne rozmowy", które miały doprowadzić do rekonstrukcji rządu, załamały się po głosowaniach ws. ustawy, na której PiS zależało.

 

ZOBACZ: Ustawa o ochronie zwierząt. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

 

Zapytany, co musiałby zrobić lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro, żeby sytuacja się zmieniła, odpowiedział, że "teraz nie wie". - Wszystkie nasze ustalenia zawisły w próżni w pewnym sensie - dodał. Pytany zaś, jakie PiS ma zarzuty pod adresem Zbigniewa Ziobry, Terlecki wskazał dwa. - Jeden to, że tak trudno było się dogadać i nasi koalicjanci wciąż zgłaszali nowe oczekiwania. Z każdym dniem pojawiały się nowe pola niezbędne do negocjacji, co było trochę irytujące. No i wczorajsze zachowanie - powiedział wówczas szef klubu PiS.

 

Dotychczasowe odcinki programu "Graffiti" można obejrzeć tutaj.

bas/hlk/ Polsat News
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie