Media: zapadła decyzja ws. nowego ministra sprawiedliwości
Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości wybrało następcę Zbigniewa Ziobry na stanowisku ministra sprawiedliwości - informuje "Wprost" i portal DoRzeczy.pl. Według doniesień medialnych, nowych szefem resortu ma zostać Przemysław Czarnek, wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości.
Przemysław Czarnek to były wojewoda lubelski, a obecnie poseł PiS i wiceszef sejmowej komisji sprawiedliwości. Kontrowersje wywołała jego wypowiedź z czerwca, zgodnie z którą "ideologia LGBT to co innego niż homoseksualiści, biseksualiści, transwestyci czy inni tam jeszcze queer, czyli dziwacy".
- Brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości - mówił. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy wreszcie z tą dyskusją - dodał.
ZOBACZ: Czarnek: "ci ludzie nie są równi ludziom normalnym". Mamy komentarz rzecznika rządu
Jak informuje "Wprost" i portal DoRzeczy.pl, to Czarnek ma zastąpić Zbigniewa Ziobrę na stanowisku ministra sprawiedliwości.
- Jestem członkiem partii rządzącej. Jeśli partia proponowałaby mi funkcję, która wakuje i byłaby zgodna z moimi kompetencjami, trzeba by było propozycję rozważyć. Zaznaczam, że sama już propozycja jest zaszczytem. Powtarzam: dopiero jeśli funkcja będzie miała wakat, a partia zaproponuje mi funkcję, to wtedy będzie można mówić o konkretach - przekazał DoRzeczy.pl Przemysław Czarnek.
"Szanse są 50 na 50"
Według portalu, decyzja ws. dymisji Ziobry i powołania na jego miejsce Czarnka może jeszcze ulec zmianie, jeśli dojdzie do przełomu w rozmowach między PiS-em a Solidarną Polską.
- Decyzja czy dojdzie do dymisji Zbigniewa Ziobry zapadnie podczas poniedziałkowego spotkania kierownictwa naszej partii. Na ten moment szanse są 50 na 50 - powiedział PAP jeden ze współpracowników prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
- Jeśli kierownictwo zdecyduje o usunięciu Ziobry z rządu, a jego partii ze Zjednoczonej Prawicy, wtedy najpoważniejszym kandydatem na nowego ministra sprawiedliwości będzie Przemysław Czarnek - dodał polityk PiS.
Zawieszone negocjacje
Sejm uchwalił w piątek nowelę ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Mimo dyscypliny podczas głosowania, przeciw niej opowiedziało się 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch Porozumienia, a 15 innych posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu.
Przedstawiciele PiS poinformowali po tym głosowaniu, że koalicja Zjednoczonej Prawicy została zerwana, a negocjacje zawieszone.
ZOBACZ: Zawieszeni posłowie PiS. Tłumaczą, dlaczego nie poparli "piątki dla zwierząt"
W poniedziałek posiedzenie władz PiS
Piotr Witwicki zapytał Marka Suskiego w "Śniadaniu w Polsat News" o to, "jak długo Ziobro będzie ministrem sprawiedliwości?"
- To będzie decyzja jutrzejszego posiedzenia władz PiS. Jutro może zapaść decyzja. Nie jestem w stanie przewidzieć jaka ona będzie, ale na pewno nie będzie to decyzja: nic się nie stało, więc koalicja trwa nadal. Niestety nie trwa nadal. Jeżeli nic nasi koalicjanci nie zrobią, to będą musieli swoje rzeczy spakować i wyprowadzić się z resortów - odpowiedział polityk PiS.
WIDEO: Fragment programu "Śniadanie w Polsat News"
Czytaj więcej