Wybuch beczki z lepikiem. Remont mógł się skończyć tragicznie
Do eksplozji beczki wypełnionej lepikiem doszło w czwartek podczas prac remontowych w budynku gospodarczym na Śląsku, niedaleko Bielska-Białej. W wyniku wybuchu poparzeni zostali dwaj bracia. Obrażenia jednego z nich są poważne. 23-latek trafił do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich.
Do zdarzenia doszło w Hecznarowicach na Śląsku. Podczas prac remontowych budynku gospodarczego doszło do eksplozji beczki z lepikiem.
W wyniku wypadku poparzeni smołą zostali dwaj mężczyźni w wieku 21 i 23 lat.
ZOBACZ: Eksplozja w pisuarze. Interweniowało 18 strażaków
"Wstępnie wiadomo, że poszkodowani to bracia (...) Do wypadku miało dojść w momencie, gdy młodzi mężczyźni mieszali smołę w kotle ustawionym na ogniu" - poinformował portal bielsko.info.
Starszy z mężczyzn doznał poparzeń drugiego stopnia twarzy, rąk i nóg Został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przyleciał z bazy w Krakowie do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
ZOBACZ: Próbował zabić muchę. Wysadził pół domu
Młodszy z braci miał wskutek eksplozji smoły poparzone przedramię. Jego obrażenia nie wymagały jednak hospitalizacji.
Miejsce wypadku zabezpieczały trzy zastępy straży pożarnej. Sprawę wybuchu wyjaśnia policja.
Czytaj więcej