Ewakuacja liceum w Warszawie. W szkole czuć było gaz
W piątek przed południem doszło do ewakuacji jednego z warszawskich liceów. Około 800 uczniów i nauczyciele musieli opuścić gmach szkoły, bo w budynku czuć było zapachach gazu. Na miejsce bardzo szybko przyjechały służby. Szkoła została dokładnie sprawdzona. Okazało się, że jest bezpiecznie i uczniowie wrócili już do swoich klas.
Do zdarzenia doszło w XIII Liceum Ogólnokształcącym imienia Leopolda Lisa-Kuli na Targówku.
Dyrektor placówki podjęła decyzję o ewakuacji, bo w szkole czuć było zapach gazu. - Dostałam zgłoszenia od nauczycieli. Gaz był wyraźnie wyczuwalny na I piętrze - powiedziała polsatnew.pl dyrektorka szkoły, Izabela Pielat-Świerczyńska.
ZOBACZ: Koronawirus w szkole. Minister podał, ile placówek trzeba było zamknąć
Mimo, że w budynku nie ma gazu, na miejsce zostały wezwane służby. W akcji uczestniczyły cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej i Pogotowie Gazowe.
Po sprawdzeniu budynku okazało się, że jest bezpiecznie i uczniowie mogli wrócić do swoich klas.
Poszukiwania źródła zapachu
- Dowódca akcji nie stwierdził obecności takiego zapachu we wnętrzach. Obecności gazu w budynku nie potwierdziły również specjalistyczne mierniki - powiedział polsatnews.pl mł. kpt. Michał Skrzypa, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Strażacy i pracownicy Pogotowia Gazowego podjęli na miejscu poszukiwania ewentualnego źródła zapachu w szkole i jej pobliżu. W ich trakcie niczego nie znaleziono.
ZOBACZ: Świdnica. Wybuch gazu w kamienicy, jedna osoba ranna
- Wszędzie wokół powstają nowe osiedla. To zapewne gdzieś tam doszło wycieku gazu - przekazała z kolei dyrektor placówki.
Jak dodała, "nieco wcześniej, przed ewakuacją szkoły, podobne zdarzenie miało miejsce w pobliskim bloku".
Czytaj więcej